Flagowe pociągi PKP Intercity nie mają dobrej passy. Jak nie wypadki, to wszy. Po trudnym roku wydawało się, że może być tylko lepiej. Nic z tego. Tym razem skład pędzącego Pendolino poważnie uszkodził tłuczeń, który poderwany z podtorza podziurawił podwozia sześciu pociągów.
Aż 6 składów Pendolino zostało wycofanych z ruchu z powodu niepokojących uszkodzeń podwozia - dowiedział się "Rynek Kolejowy". Winny był poderwany podczas jazdy tłuczeń, który poważnie obił podwozia pociągów. W tej chwili pociągi są szczegółowo sprawdzane, a na trasach zastępują je inne pociągi PKP Intercity.
O klątwie, która wisi nad flagowymi składami PKP Intercity, pisaliśmy już wielokrotnie w money.pl.Ubiegły rok był niezwykle pechowy dla tych pociągów. Kolejne wypadki zdziesiątkowały warte 400 mln euro składy.
Przypomnijmy. PKP Intercity kupiło 20 składów Pendolino. Z tego najpierw cztery, potem pięć miało pozostać w odwodzie na wypadek problemów któregoś z pozostałej 15. W ubiegłym roku dwa zostały rozbite. Pierwszy w kwietniu pod Opolem zderzył się z ciężarówką. Drugi we wrześniu pod Modlinem otarł się wówczas o stojący na przejeździe autobus.
Pod koniec roku PKP Intercity znów musiało odstawić jeden ze swoich flagowych pociągów na boczny tor. Tym razem winne były grasujące po Pendolino wszy. Pod koniec listopada pojawiły się kolejne doniesienia, tym razem o pluskwach.
Wypadnięcie każdego z Pendolino z rozkładu to jednak poważny problemem dla spółki. Przejazdy Pendolino cieszą się dużym zainteresowaniem podróżnych. Tymczasem jednak zamiast oczekiwanego, szybkiego pociągu, na stację podjeżdża skład o znacznie niższym standardzie. W dodatku za cenę biletu na Express Intercity Premium.
Zawiedzeni klienci, którzy mogą rościć pretensje i domagać się zwrotu różnicy w cenie biletu, to jedno. Drugi problem to postępujące opóźnienia w rozkładach. Nowy 2018 rok nie zaczął się więc szczęśliwie dla PKP Intercity, a zła passa wciąż trwa.