Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Pensje pielęgniarek w górę. Na razie to tylko projekt przyjęty przez rząd

161
Podziel się:

Rząd przyjął projekt ustawy o podniesieniu pensji minimalnej pracownikom systemu służby zdrowia – zarówno zajmującym stanowiska medyczne, jak i niemedyczne. Dokument przewiduje, że od końca 2021 r. nikt nie powinien zarabiać mniej niż 2664 zł brutto.

Pensje pielęgniarek w górę. Na razie to tylko projekt przyjęty przez rząd
(Robert Wozniak)

Rząd przyjął projekt ustawy o podniesieniu pensji minimalnej pracownikom systemu służby zdrowia – zarówno zajmującym stanowiska medyczne, jak i niemedyczne. Dokument przewiduje, że od końca 2021 r. nikt nie powinien zarabiać mniej niż 2664 zł brutto.

Przyjęty projekt przygotowany w Ministerstwie Zdrowia wprowadza po raz pierwszy próg minimalnej pensji zasadniczej dla personelu niemedycznego, czyli np. dyspozytorów medycznych, opiekunów medycznych, sanitariuszy szpitalnych, sekretarek medycznych.

Dokument zakłada, że dla tej grupy stosowany będzie współczynnik 0,53. Oznacza to, że właśnie przez taką wartość pomnożona zostanie przeciętna miesięczna pensja w gospodarce narodowej z roku poprzedniego. Uwzględnienie zastosowanych na potrzeby projektu prognoz makroekonomicznych pokazały, że dzięki temu pensja pracowników niemedycznych systemu służby zdrowia nie będzie niższe niż 2664 zł.

Zobacz także: Zobacz też: Fatalna sytuacji opieki zdrowotnej w szkołach:

Dosyć istotną zmianą w stosunku do wielu nowelizacji z lat poprzednich jest fakt, że mowa w nim o wynagrodzeniu zasadniczym brutto. To oznacza, że dopiero od wspomnianej kwoty liczone będą dodatki do pensji. W podnoszeniu wynagrodzeń do 2021 r. mają uczestniczyć przedstawiciele pracowników. Dopiero brak porozumienia z nimi, przyzna odpowiedzialnym za prowadzenie podmiotu leczniczego, prawo do samodzielnego wydawania zarządzenia o sposobie podwyższania wynagrodzenia z zastrzeżeniem, że będzie musiało być zgodne z ustawą.

Nowelizacja ma podnieść także pensje części pielęgniarek i położnych. Zatrudnione na stanowiskach wymagających wykształcenia magisterskiego, ale nie mających specjalizacji, zostaną przeniesione do wyższej grupy zawodowej (obecnie są tam tylko pielęgniarki i położne ze specjalizacją). Podstawa ich pensji wzrośnie – współczynnik podskoczy z 0,64 do 0,73. Minimalną kwotą brutto powinno być zatem 3669 zł.

"Dzięki przyjętemu rozwiązaniu, pielęgniarki i położne zatrudnione na stanowisku pracy, na którym wymagane jest posiadanie specjalizacji, niezależnie od poziomu wykształcenia i ukończonego kierunku studiów, będą miały jednakowy współczynnik pracy, jak pielęgniarki i położne bez specjalizacji, które są zatrudnione na stanowiskach wymagających tytułu magistra na kierunku pielęgniarstwo lub położnictwo" - poinformowano w komunikacie CIR.

Przepisy mają wejść w życie 14 dni po ogłoszeniu. Niezależnie od tego, kiedy to nastąpi, przyjęcie ustawy wprowadzi wymóg obliczania i obowiązywania podwyżek dla pielęgniarek od lipca 2018 r.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(161)
WYRÓŻNIONE
?????????????...
6 lat temu
I ludzie myślą, że tymi zarobkami przyciągną młode pielęgniarki? Niestety, ten zawód umiera śmiercią naturalną, a pielęgniarki wymierają jak dinozaury. Chyba niedługo ludzie będą musieli przychodzić do szpitali ze swoją "obsługą". Radzę zainteresować się wszystkim chorym samoobługą i samopielęgnacją, bo krach będzie już wkrótce, kiedy te po 50-tce pójdą na emerytury. Sami zobaczcie kto teraz pracuje w szpitalach i przychodniach. Zastanówcie jaki jest odsetek ludzi młodych.
PACJENT
6 lat temu
PRZECIEŻ TO NAJNIŻSZA KRAJOWA
JA
6 lat temu
Dokument przewiduje, że od końca 2021 r. nikt nie powinien zarabiać mniej niż 2664 zł brutto. ALE JAJA DZIADÓW Z NAS ROBIĄ CO TO JEST 2700 BRUTTO ????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NORMALNE JAJA
NAJNOWSZE KOMENTARZE (161)
Iwona
6 lat temu
Obiecanki cacanki a głupiemu radość. Już widzę te podwyżki. Jak jeszcze więćej pilęgniarek wyjedzie za granicę to może się opamiętają. U nas z odziału 2 teraz wyjechały z promedica do Anglii. Nie sądzę że wrócą na oddział.. coraz więcej obowiązków jest a nie przekłada się to finansowo
rr
6 lat temu
nie tylko pielegniarki chca podwyżki,a co to inni maja gorsze podniebienia?kazdy chce godnie żyć,tylko wiele osób nie może strajkować bo poprost wyleca z pracy. Wiele razy miałem do czynienia z opiką pielęgniarek i powiem ciężka praca ,ale też wiele nie zasługuje nawet na to co ma.
666
6 lat temu
Armia rozwalona, służba zdrowia rozwalona. Putin może się napić szampana, proszę Pana!
jan
6 lat temu
tyle to ja pracując 30 lat w poczcie polskiej mam brutto, nędza i wyzysk, a solidarność głupa pali ,że cos robi, w gdańsku, byle do emerytury związkowcy, co..........
aaa
6 lat temu
To żart. Dziś najniższa jest 2100 a mamy 2018 r. za 3 lata to każdy będzie zarabiał 2664 zł brutto. Haha ale nowina. Cyrk po studiach zarobią tyle co pijak na interwencji co śmieci przerzuca.
...
Następna strona