Prawie milion urzędników w całej Polsce, pracownicy budżetówki i samorządowcy na swoje konta otrzymają dodatkową pensję. To w sumie ponad 6,4 mld zł.
Od początku roku ruszyły wypłaty nagrody rocznej w postaci trzynastej pensji. Jako pierwsi otrzymali je urzędnicy m.in. w Bydgoszczy, Wrocławiu, Częstochowie, Krakowie, Tychach i Katowicach – wynika z ustaleń Portalu Samorządowego. Niebawem "trzynastkę" dostaną również pracownicy ratuszów w Kielcach i Warszawie.
Dodatkowa pensja wypłacana jest zarówno z kas samorządów, jak i z budżetu państwa. W ubiegłym roku, jak pisaliśmy w money.pl, na "trzynastki" wydano około 6 mld zł. W tym roku środków do wypłaty jest więcej. To w sumie ponad 6,4 mld zł – wyliczył jako pierwszy "Super Express".
Trzynastki bezpieczne
Mimo że ubiegły rok miał być ostatnim, w którym tzw. "trzynastka" mogła być wypłacana urzędnikom, to przywileje jednak ocaleją. Jak dowiedział się money.pl, prace nad ich likwidacją nie są prowadzone. Do końca marca tylko z budżetu państwa wypłacone zostanie więc blisko 2,5 mld zł. Reszta zostanie wypłacona z kas samorządowych.
Jak dotąd najwięcej pieniędzy wydał Kraków, który według ustaleń Portalu Samorządowego, przeznaczył na nagrody dla urzędników około 11 mln zł. Drugi w kolejności jest Wrocław z 10,14 mln zł. Katowice wydały 4,76 mln zł. W sumie 6 magistratów do końca stycznia wydało 29,77 mln zł.
Komu trzynasta pensja?
Dodatkowe wynagrodzenie roczne, bo tak właściwie nazywa się popularna "trzynastka", przysługuje pracownikom budżetowym, którzy przepracowali okrągły kalendarzowy rok – o czym pisaliśmy w money.pl.
Oni dostaną pełną wypłatę. Ci pracownicy, którzy mieli krótszy staż pracy (ale co najmniej 6-miesięczny) nie zostają pokrzywdzeni, również dostaną dodatkową pensję – tyle że w wysokości proporcjonalnej do okresu przepracowanego.
Lista zawodów, którym przysługuje to wynagrodzenie, jest dość długa. Jak informuje art. 5 ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń, rozpoczynają ją osoby zajmujące kierownicze stanowiska państwowe, członkowie korpusu służby cywilnej, etatowi członkowie samorządowych kolegiów odwoławczych i kolegiów regionalnych izb obrachunkowych, pracownicy Rządowego Centrum Legislacji, eksperci, asesorzy i aplikanci eksperccy Urzędu Patentowego Rzeczypospolitej Polskiej.
Urzędniczy szereg szczęśliwych "trzynastkobiorców" dopełniają funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, członkowie służby zagranicznej niebędący członkami korpusu służby cywilnej, członkowie Krajowej Izby Odwoławczej przy Prezesie Urzędu Zamówień Publicznych.
To jednak nie koniec uprzywilejowanych. Trzynastkę dostają też żołnierze zawodowi oraz funkcjonariusze. Ustawa gwarantuje dodatkową wypłatę również nauczycielom zatrudnionym w szkołach i placówkach państwowych.
Prócz nich na dodatkowe uposażenie mogą liczyć sędziowie delegowani do Ministerstwa Sprawiedliwości lub innej jednostki organizacyjnej podległej temu resortowi albo chociaż przez niego nadzorowanej. O kim mowa? Prócz sędziów, na przykład o prokuratorach czy asesorach prokuratorskich.