Perspektywy zatrudnienia coraz gorsze

Autorzy raportu ostrzegają, że pracodawcy oczekują znacznego spowolnienia dynamiki na rynku pracy w okresie styczeń - marzec 2012 r. Prognoza netto, czyli różnica między odsetkiem pracodawców planujących wzrost zatrudnienia a odsetkiem tych, którzy planują zwolnienia, wyniosła +3 proc.

Wśród 750 przebadanych w Polsce pracodawców 14 proc. zadeklarowało zwiększenie całkowitego zatrudnienia w najbliższym kwartale, a 11 proc. - redukcję liczby etatów. Natomiast 71 proc. przebadanych pracodawców nie planuje żadnych zmian personalnych, a 4 proc. nie podjęło jeszcze decyzji. Prognoza netto na I kw. 2012 r. obniżyła się zarówno w porównaniu do poprzedniego kwartału - o 4 punkty procentowe, jak i rok do roku - o 2 punkty procentowe.

_ - Pierwszy kwartał tradycyjnie charakteryzuje się słabszymi perspektywami zatrudnienia. Ponadto na skutek niekorzystnych sygnałów ze strefy euro przedsiębiorcy ostrożnie podchodzą do planów na 2012 r., w tym do tworzenia nowych etatów - stwierdziła dyrektor generalna ManpowerGroup w Polsce Iwona Janas. - Obserwujemy wstrzymywanie niektórych procesów rekrutacyjnych, rośnie natomiast zainteresowanie firm elastycznymi formami zatrudnienia, które są odpowiedzią na zmienną sytuację gospodarczą. _

Największy optymizm dotyczący zatrudnienia w I kw. 2012 r. widoczny jest w sektorach transport i logistyka oraz finanse, ubezpieczenia, nieruchomości, usługi. Prognozy netto zatrudnienia osiągają odpowiednio +15 proc. i +12 proc., w obu przypadkach jest to wynik zbliżony do poziomu z początku 2011 r.

Zapotrzebowanie na pracowników nadal przewidują pracodawcy z sektora budownictwo - prognoza netto zatrudnienia na poziomie +8 proc. - co wskazuje na nieco bardziej ambitne plany zatrudnienia w tym sektorze, niż w poprzednim sezonie zimowym.

Umiarkowanie pozytywne nastroje utrzymują się w sektorze handel detaliczny i hurtowy - prognoza netto wyniosła +7 proc. Najmniej korzystny klimat do zatrudniania panuje w sektorach rolnictwo, leśnictwo, rybołówstwo oraz energetyka, gazownictwo, wodociągi. Prognozy netto zatrudnienia są ujemne i wynoszą odpowiednio -12 proc. i -11 proc., co świadczy o tym, że więcej firm przewiduje zwolnienia niż tworzenie etatów.

Po raz pierwszy od dwóch lat ujemną prognozę (-1 proc.) uzyskano na podstawie deklaracji pracodawców z sektora produkcja przemysłowa. _ Produkcja przemysłowa to sektor najbardziej czuły na zmiany koniunktury i niska prognoza odzwierciedla niepewność pracodawców do najbliższej przyszłości. Wielu z nich woli wstrzymać się z długofalowymi inwestycjami w nowe etaty _ - powiedziała cytowana w komunikacie Janas.