Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo szuka możliwości zainwestowania w złoża gazu pod Morzem Śródziemnym. Miałyby uzupełnić źródła dostaw na szelfie norweskim i w Polsce.
- Patrzymy zazdrośnie na złoża odkryte w basenie lewantyńskim, w południowo-wschodniej części Morza Śródziemnego. Bardzo intensywnie penetrujemy możliwości inwestowania tam. Jeśli to się uda, to będzie to bardzo dobre uzupełnienie kierunku północnego - powiedział prezes Piotr Woźniak podczas panelu na Ogólnopolskim Szczycie Energetycznym w Gdańsku.
Podkreślił jednak, że obecnie w kwestii pozyskiwania nowych złóż zasadniczym kierunkiem jest Norwegia, równolegle z basenami polskimi. Przypomniał też, że w 2022 roku spółka chce osiągnąć produkcję minimum 2,5 mld metrów sześciennych z szelfu norweskiego.
Czytaj więcej: Gaz z Izraela dla Polski. PGNiG zainteresowane
- Jesteśmy tam, żeby kupić jak najwięcej złóż gazowych. W zeszłym roku się to nie udało, może uda się w tym - powiedział szef państwowej spółki.
W lutym Woźniak informował, że PGNiG jest zainteresowane możliwościami dostaw gazu z takich kierunków jak Liban czy Izrael i współpracą z partnerami z tego regionu.
PGNiG zajmuje się wydobyciem gazu ziemnego i ropy naftowej w kraju, importem gazu ziemnego do Polski, magazynowaniem gazu w podziemnych magazynach gazu, dystrybucją paliw gazowych, a także zagospodarowaniem złóż gazu ziemnego i ropy naftowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl