W ostatni piątek czerwca rozpoczęto eksploatację złoża "Gina Krog" na Morzu Północnym. Złoże należy m.in. do PGNiG, które jest jednym z pięciu partnerów konsorcjum.
PGNiG ma 8 proc. udziałów w koncesji na złożu "Gina Krog" u wybrzeży Norwegii. Zasoby oszacowano na 218 mln boe (baryłek ekwiwalentu ropy naftowej) a więc tyle, ile wyniosła ubiegłoroczna produkcja na całym Norweskim Szelfie Kontynentalnym.
Złoże "Gina Krog" zlokalizowane jest około 30 km od wybrzeża Norwegii. To jedno z pięciu złóż ropy naftowej i gazu ziemnego zlokalizowanych w tym regionie, w których PGNiG posiada udziały.
- Rozpoczęcie produkcji na "Gina Krog" to bardzo dobra wiadomość nie tylko dla PGNiG, ale dla całej polskiej branży gazowniczej. Wysoka produktywność tej koncesji będzie miała istotny wpływ na wolumen naszego wydobycia na Norweskim Szelfie Kontynentalnym w 2017 roku - powiedział Piotr Woźniak, prezes PGNiG.
W ubiegłym roku PGNiG wydobyło w Polsce 697 mln m3 gazu wysokometanowego oraz 763 tys. ton ropy. Poza granicami kraju, w Norwegii grupa wydobyła 517 mln m3 gazu i 555 tys. ton ropy, a w Pakistanie 59 mln m3 gazu.
Przewidywana wielkość produkcji ze złóż norweskich w 2017 r. to 0,5 mld m3 gazu ziemnego i 571 tys. ton ropy naftowej.
- Uruchomienie złoża to także kolejny krok do systematycznego podnoszenia poziomu naszego wydobycia w Norwegii - zakładamy, że od 2022 r. będziemy w stanie, za pośrednictwem połączenia z Norwegii poprzez Danię do Polski, dostarczać do kraju rocznie około 2,5 mld m3 własnego gazu - dodał prezes.
Odkryte w 1974 r. "Gina Krog" początkowo oceniane było jako małe złoże gazowe. Dopiero w 2007 r. okazało się, że jest ono zasobne także w duże ilości ropy naftowej.
Udziały w złożu PGNiG Upstream Norway nabyła w 2014 roku. Operatorem koncesji jest Statoil Petroleum AS, który posiada 58,7 proc. udziałów. Pozostałymi konsorcjantami są: Total E&P Norge AS (15 proc.), KUFPEC Norway AS (15 proc.) i Aker BP ASA (3,3 proc.).
PGNiG zamierza rozwijać wydobycie w Norwegii "gdzie posiada już duże doświadczenie związane z eksploatacją złóż ropy i gazu. Norweski Szelf Kontynentalny uznaje się za obszar o perspektywicznych zasobach. Tamtejsze projekty charakteryzują się wysokim poziomem rentowności i niskim ryzykiem. Zarówno obecne, jak i przyszłe inwestycje w tym regionie będą tworzyć bazę dla przyszłych dostaw gazu do Polski" - napisano w komunikacie spółki.
PGNiG przypomina, że według planów, do roku 2022 operatorzy systemów przesyłowych w Norwegii, Danii i Polsce zbudują system gazociągów nazywany Korytarzem Norweskim - BalticPipe, zapewniający możliwość bezpośredniego sprowadzenia gazu z Norwegii do Polski. Grupa PGNiG jest zaangażowana w działania, których celem jest sprowadzenie gazu wydobywanego w Norwegii do Polski nowym połączeniem.
PGNiG rozpoczęło działalność w Norwegii w 2007 r., po nabyciu od ExxonMobil udziałów w złożu Skarv. Uruchomienie wydobycia nastąpiło w 2012 r. i od tego czasu projekt ten znacząco wpływa na wyniki finansowe segmentu upstream.
"Obecnie zaangażowanie PGNiG na Norweskim Szelfie Kontynentalnym obejmuje 18 koncesji. Grupa posiada udziały w pięciu złożach ropy naftowej i gazu ziemnego (Skarv, Vilje, Morvin, Vale, Gina Krog), a wielkość jej zasobów w Norwegii to 78 mln boe (wg stanu na 1 stycznia 2017 r.). Działalność poszukiwawcza prowadzona jest w ramach dziewięciu koncesji, z czego w wypadku dwóch PGNiG pełni funkcję operatora. Spółka zamierza wziąć udział w kolejnych rundach koncesyjnych" - napisano w komunikacie.