Wydobycie gazu i ropy naftowej daje ostatnio PGNiG takie wyniki, że spółka bije ostatnio rekordy zysków. To głównie zasługa wzrostu cen surowców. To co się dzieje teraz na rynku ropy też na pewno cieszy polskiego giganta gazowego. Zagrożenie huraganem Gordon nad Zatoką Meksykańską już spowodowało redukcję wydobycia w USA, a cena ropy Brent przekroczyła 78 dol. za baryłkę.
Jednak gaz z norweskich koncesji daje na razie tylko źródło zarobków, a nie trafiał dotąd bezpośrednio do polskich odbiorców.
- Nasza obecność w Norwegii rozwija się zgodnie z planem. Wszystkie działania koncentrujemy na tym, aby w 2022 roku móc dostarczać gaz ziemny do Polski przez gazociąg Baltic Pipe. Krok po kroku, przy wsparciu polskiego rządu, razem z rzetelnymi partnerami, realizujemy program dywersyfikacji dostaw błękitnego paliwa do naszego kraju - powiedział prezes Piotr Woźniak.
PGNiG Upstream Norway, czyli spółka zależna polskiego giganta gazowego jako operator wykona odwiert poszukiwawczy w obrębie koncesji PL838 z wykorzystaniem pół zanurzalnej platformy wiertniczej. Funkcję operatora na tej koncesji pełni od trzech lat.
PGNiG UN ma 40 proc. udziałów w koncesji, a partnerami są: Aker BP i DEA Norge, które mają po 30 proc. Koncesja PL838 znajduje się na Morzu Norweskim i przylega bezpośrednio do obszaru licencyjnego złóż Skarv i AErfugl, gdzie PGNiG posiada 12 proc. udziałów jako partner (nie operator).
Prezes deklaruje, że na rynku norweskim spółka będzie dalej aktywnie uczestniczyć w kolejnych rundach koncesyjnych. - Prowadzimy również negocjacje handlowe, by pozyskać nowe obszary do poszukiwania i wydobycia węglowodorów - dodał.
W obszarze koncesji udokumentowano kilka potencjalnych miejsc, mogących zawierać złoża ropy naftowej i gazu ziemnego.
„Koncepcje geologiczne, bazujące na doświadczeniach PGNiG z Polski, zostały docenione przez norweskich partnerów, którzy jednomyślnie poparli rekomendację dotyczącą wykonania odwiertu poszukiwawczego. Obecnie trwają prace nad projektowaniem otworu, który zostanie odwiercony w 2019 roku” - napisano w komunikacie.
PGNiG Upstream Norway ma udziały w dwudziestu koncesjach poszukiwawczo-wydobywczych w Norwegii. Na dwóch z nich pełni rolę operatora. Firma prowadzi produkcję węglowodorów z pięciu złóż oraz posiada udziały w dwóch innych będących w fazie zagospodarowania. Wielkość udokumentowanych zasobów wydobywalnych Grupy PGNiG w Norwegii wynosi 83 mln boe (stan na 1 stycznia 2018 roku).
Od rozpoczęcia produkcji w 2012 r. PGNiG wydobyło w Norwegii 2,14 mld m.sześc. gazu i prawie 2,2 mln ton ropy naftowej, z czego w drugim kwartale 2018 odpowiednio 147 mln m.sześc. gazu i 135 tys. ton ropy. Po 2022 roku spółka planuje dojść do 2,5 mld m.sześc. wydobycia gazu ziemnego rocznie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl