Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo przewiduje, że w tym roku z norweskich złóż wydobędzie 571 tys. ton ropy naftowej i 0,5 mld metrów sześciennych gazu ziemnego, co stanowi ok. 15 proc. wydobycia całej grupy - poinformowało PGNiG w czwartkowym komunikacie.
"Spółka prowadzi rozmowy mające na celu pozyskanie kolejnych obszarów koncesyjnych, tak aby w 2022 r. osiągnąć wielkość wydobycia na Norweskim Szelfie Kontynentalnym na poziomie co najmniej 2,5 mld m sześciennych gazu rocznie" - dodano w komunikacie.
"W ciągu ostatniej dekady pozyskaliśmy kilkanaście koncesji na poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej i gazu ziemnego. Nasze udziały obejmują pięć złóż produkcyjnych i dwa będące w fazie zagospodarowania. Mamy bardzo dobre relacje z partnerami operującymi wraz z nami na koncesjach. W przypadku dwóch koncesji jesteśmy nie tylko udziałowcem, ale i operatorem" - powiedział, cytowany w komunikacie, Marek Woszczyk, dyrektor generalny PGNiG Upstream Norway.
Norweski Szelf Kontynentalny jest jednym z priorytetów inwestycyjnych określonych w strategii Grupy Kapitałowej PGNiG na lata 2017-2022.
Spółka przypomniała, że rozpoczęła działalność w Norwegii w 2007 r., po nabyciu od ExxonMobil udziałów w złożu Skarv. Uruchomienie wydobycia nastąpiło w 2012 r. Obecnie zaangażowanie PGNiG na Norweskim Szelfie Kontynentalnym obejmuje 18 koncesji poszukiwawczo-wydobywczych na Morzu Północnym, Norweskim i Barentsa. Grupa posiada udziały w pięciu złożach produkujących ropę i gaz (Skarv, Vilje, Morvin, Vale, Gina Krog), a wielkość jej zasobów wydobywalnych w Norwegii to 78 mln boe (baryłki przeliczeniowej ropy naftowej). Spółka ma też udziały w dwóch złożach będących w fazie zagospodarowania - Snadd i Storklakken.