Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Przemysław Ciszak
Przemysław Ciszak
|

Philip Morris przegrywa proces przeciwko Australii. Korporacji nie udało się zastraszyć władz

10
Podziel się:

Sąd uznał jednak, że zdrowie publiczne jest ważniejsze niż ewentualne straty korporacji.

Philip Morris przegrywa proces przeciwko Australii. Korporacji nie udało się zastraszyć władz
(Nastco/iStockphoto)

Światowy producent tytoniu Philip Morris zmuszony do zapłacenia milionów dolarów kosztów sądowych po przegranym procesie w sądzie arbitrażowym przeciwko Australii. Korporacja została również skrytykowana przez sąd, za "nadużycie praw".

Decyzja sądu zakończyła pięcioletni spór między korporacją Philip Morris Asia a Australią, która w 2011 roku wprowadziła przepisy zakazujące reklamowania wyrobów tytoniowych i zaostrzyła przepisy dotyczące opakowań papierosów – donosi CNN Money.

Philip Morris, Imperial Tobacco i Japan Tobacco momentalnie usiłowały zredukować zaostrzone prawo wprowadzone przez rząd Julii Gillard. Powołując się na warunki umowy handlowej z 1993 roku, zaskarżyły decyzję do sądu arbitrażowego.

Sąd uznał jednak, że zdrowie publiczne jest ważniejsze niż ewentualne straty korporacji. Tytoniowy gigant nie tylko przegrał proces, ale został ostro skrytykowany przez sąd, który uznał zastosowanie mechanizmów ISDS i procesu arbitrażowego za "nadużycie praw".

Philip Morris będzie zmuszony zapłacić koszty procesowe, które uwzględniają wszystkie wydatki rządu na badania, ekspertyzy i opinie ekspertów oraz ich podróże i zakwaterowanie. Choć ostateczna kwota, którą będzie musiał wypłacić koncern została utajniona, Fairfax Media, powołując się na własne źródła, ujawnił, że koszty wyniosły 50 mln dol.

Dowodem, że kwota musi być wysoka, jest protest Philipa Morrisa, który próbował udowodnić, że rachunek rządu Australii jest wygórowany, a w podobnych procesach w Kanadzie czy USA koszty procesowe i opłaty nie wyniosły więcej niż 4,5 mln dol. i 3 mln dol.

Przypomnijmy, że mechanizm ISDS, czyli możliwość zaskarżenia państwa przez korporację wpisany jest w wiele umów handlowych. Stawia on korporację ponad prawem krajowym. Nie pierwszy raz wielkie koncerny wykorzystywały choćby samą groźbę procesu, aby wywrzeć presję na prawodawcy.

Wcześniej Philip Morris podobną sprawę jak w Australii założył Urugwajowi, o czym pisaliśmy w money.pl. Ten ostatni jest krajem o niskim budżecie, ale przodującym w ustawodawstwie antynikotynowym, chwalonym za działania na rzecz zdrowia publicznego przez WHO. Urugwaj przyjął regulacje mówiące o tym, że 80 proc. powierzchni opakowania ma być wypełnione ostrzeżeniami przed skutkami palenia papierosów.

Zobacz także: Korporacje zagrażają państwom?:

Philip Morris pozwał Urugwaj na kwotę 25 mln dolarów z tytułu naruszenia własności intelektualnej i utraty spodziewanych zysków. Kwota nieszczególnie wielka, jak na standardy postępowania tego koncernu, ale wystarczająco dotkliwa dla kraju. Nie chodziło jednak o wysokość odszkodowania, ale o pokaz i przestrogę dla innych. Poskutkowało - Nowa Zelandia wycofała się z podobnych regulacji, również w Unii Europejskiej przestano forsować tego typu pomysły.

Przegrana koncernu tytoniowego w Australii to, zdaniem CNN Money, sygnał dla innych krajów, aby nie ustępowały i podjęły walkę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(10)
WYRÓŻNIONE
observerrr
7 lat temu
Dla mnie cały odjazd z jednolitymi paczkami, zakazem mentoli itp to totalny odjazd a la prohibicja. Sto lat temu było to przerabiane jaki jest efekt decydowania za dorosłych ludzi co im wolno. Jedynym efektem było powstanie mafii. Papierosy, alkohol to produkty dla dorosłych ludzi i jak już to niech pilnują żeby niepełnoletni nie mieli dostępu a nie jakieś zabawy że taki smak tak a inny nie, opakowania takie a nie owakie itd itp. Dziecinada
zene
7 lat temu
Nie udało się bogatemu koncernowi przekupić polityków i przeforsować swoje.?
Lolek
7 lat temu
Wszyscy palacze których znam nie przejmują się opakowaniem, liczy się zawartość...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (10)
Bea
7 lat temu
Nikt nikogo to tytoniu nie zmusza. Ponosi się konsekwencje za własne decyzję. Producentów boczku tez można pozwać? Za to ze wygląda się jak hippo, to kto odpowiada?
observerrr
7 lat temu
Dla mnie cały odjazd z jednolitymi paczkami, zakazem mentoli itp to totalny odjazd a la prohibicja. Sto lat temu było to przerabiane jaki jest efekt decydowania za dorosłych ludzi co im wolno. Jedynym efektem było powstanie mafii. Papierosy, alkohol to produkty dla dorosłych ludzi i jak już to niech pilnują żeby niepełnoletni nie mieli dostępu a nie jakieś zabawy że taki smak tak a inny nie, opakowania takie a nie owakie itd itp. Dziecinada
zene
7 lat temu
Nie udało się bogatemu koncernowi przekupić polityków i przeforsować swoje.?
niesmak
7 lat temu
I właśnie po to Doniu przybył do Polski. Macie chamy kupować produkty amerykańskie, a jak nie to płaćcie kary. Co z TIPP, i innymi srip?
Nina
7 lat temu
BTW, czy ktoś wiec, co się dzieje teraz z TTIP? jakoś przycichło i od roku nie ma nowych informacji. Coś chyba tylko ze Trump zapowiedział wycofanie się z TTIP? Innych newsów brak od roku...