Mandat w wysokości 50 złotych otrzymamy już za otwartą puszkę lub butelkę w miejscu publicznym, czyli w parku, na bulwarze wiślanym czy na ulicy.
- Do usiłowania wystarczy mieć puszkę otwartą, ale to nie musi być moment, kiedy ma się tę puszkę przy ustach - wyjaśniał w programie "Money. To się liczy" Marek Tatała, założyciel inicjatywy "Legalnie nad Wisłą".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl