PiS walczy z mrożonym pieczywem, zakazując jego sprzedaży w sklepikach szkolnych. Tymczasem rynek mrożonego pieczywa rozwija się błyskawicznie. Nowel Piekarnia Nowakowski produkuje dla większości dyskontów i hipermarketów w Polsce i eksportuje już na dziewięć rynków, a wkrótce chce podbić kolejne w Europie Zachodniej, a nawet Stany Zjednoczone i Bliski Wschód.
PiS wypowiada wojnę firmom produkującym mrożone pieczywo. Od 1 września, choć do sklepików szkolnych wróciły drożdżówki, zakaz wstępu dostały kanapki przygotowywane właśnie z takiego pieczywa.
- To jest nieporozumienie, a może niezrozumienie tego, jak takie pieczywo mrożone powstaje, jaki ma skład i jakich substancji się używa do jego produkcji – mówi money.pl Michał Zajezierski, wiceprezes Nowel Piekarnia Nowakowski. - To pieczywo nie ma żadnych dodatków, mimo że jego termin przydatności to 12 miesięcy, oczywiście pod warunkiem, że jest cały czas zamrożone. Mrożenie to najstarszy i najbardziej naturalny sposób na konserwowanie żywności. Wszystkie nasze produkty mają tzw. czystą etykietę. To znaczy, że w produkcie końcowym nie ma żadnych konserwantów czy polepszaczy, chleby produkowane są na zakwasie – tłumaczy Zajezierski.
Mimo że od 2007 roku ministerstwo rolnictwo nakazuje sklepom oznaczanie, że pieczywo zostało wyprodukowane z ciasta głęboko mrożonego, a tradycyjne piekarnie przekonują, że ich wyroby są lepsze, klienci coraz chętniej kupują produkty wcześniej mrożone.
Rynek mrożonego pieczywa w Polsce to ok. 15 proc., ale w krajach zachodnich od 30 do 60 proc. Nowel Piekarnia Nowakowski w tym roku zwiększył sprzedaż o ok. 25 proc. r/r. W tym roku wartość obrotów sięgnie prawdopodobnie 140 mln zł wobec 118 mln w ubiegłym roku. – Po zakończeniu procesu inwestycyjnego chcemy dojść do 300 mln zł – mówi money.pl Michał Zajezierski,
- Wprowadzenie mrożonego pieczywa wprowadziło rewolucje w branży. Kiedyś piekarnie mogły transportować pieczywo na odległość do 100-150 km. Dzięki technologii mrożenia pieczywo można sprzedawać na znacznie dalsze rynki – mówi Zajezierski.
Nowel Piekarnia Nowakowski już teraz sprzedaje swoje produkty do dziewięciu krajów m.in. Czech, Słowacji, Węgier, Rosji, Rumunii i Chorwacji. W najbliższym czasie firma planuje podbijać kolejne rynki, przede wszystkim Europy Zachodniej, w tym Francję i Wielką Brytanię, a nawet Stany Zjednoczone i Bliski Wschód. – Trudno mówić dokładnie, kiedy to nastąpi, ale część z tych kierunków zrealizujemy już w przyszłym roku. Prowadzimy już rozmowy, zarówno w Europie jak i USA – przyznaje Zajezierski.