W ciągu ostatnich trzech tygodni, ceny mąki piekarniczej poszły w górę o ponad połowę, nawet do 800 złotych za tonę. Mąka drożeje, ponieważ brakuje ziarna dobrej jakości. Zbiorom najbardziej zaszkodziły ulewne deszcze w sierpniu.
Przedstawiciele branży piekarniczej szacują, że mąka stanowi około 40 procent kosztów wyprodukowania chleba. Zatem tylko droższe pieczywo zrekompensuje koszty surowca. Dodatkowym powodem podniesienia ceny pieczywa będą także rosnące koszty pracy. Aby zatrzymać odpływ pracowników za granicę, właściciele piekarni podnoszą wynagrodzenia od 30 do 50 procent - pisze "Rzeczpospolita".
Zdaniem przedstawicieli branży, sytuację mogłoby poprawić wprowadzenie na rynek ziarna zgromadzonego przez Unię Europejską. Łącznie w magazynach Wspólnoty znajduje się około 13 milionów ton zboża.
Minister rolnictwa Andrzej Lepper zaproponował, by Polska nie eskportowała poza granicę Wspólnoty 70 tysięcy ton ziarna. Tyle zostało nam z 400 tysięcy ton rezerwy, którą zobowiązaliśmy się sprzedać do krajów trzecich. Ziarno to trafiłoby wtedy na rynek krajowy. Na to musi jednak wyrazić zgodę Komisja Europejska.