39 proc. Polaków uważa, że sytuacja kraju poprawiła się za rządów PiS. Ludzie są też przekonani, że rządząca koalicja ma dobry wpływ na ich własne kieszenie. - Rząd PiS znalazł pieniądze na 500+ - komentuje wyniki badania dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz z UW.
- Sytuacja finansowa i ekonomiczna pozytywnie odbiła się na moim portfelu - pod tym stwierdzeniem jest w stanie podpisać się 28 proc. Polaków - wynika z sondażu firmy Ariadna dla Wirtualnej Polski. Zdecydowanie poprawiła się przy tym sytuacja 6 proc. Polaków.
Nie wszyscy są jednak zadowoleni. 21 proc. uważa, że jest gorzej, a ponad połowa nie widzi żadnych zmian.
Za PiS jest w Polsce lepiej - przynajmniej pod względem ekonomicznym - mówią Polacy
money.pl
Polacy są jeszcze bardziej podzieleni, jeśli chodzi o sytuację ekonomiczną całego kraju. 39 proc. uznaje, że się ona poprawiła, w tym 10 proc., że zdecydowanie. 31 proc. uważa, że się pogorszyła, a 30 proc. nie widzi żadnej różnicy.
money.pl
16 proc. ankietowanych osób zgadza się ponadto ze stwierdzeniem, że rządy PiS oznaczają dla Polski "dynamiczny wzrost gospodarczy". Zdaniem 24 proc. rządy prawicowej koalicji owszem, zapewniły wzrost, ale jest on raczej niewielki. 18 proc. z kolei uważa, że za rządów partii Jarosława Kaczyńskiego Polska przeżywa spadek pozycji gospodarczej.
Za PiS się żyje lepiej? "Widzimy też zmiany w kulturze"
- Nie ma się co dziwić tym wynikom - komentuje money.pl dr Ewa Pietrzyk-Zieniewicz z Uniwersytetu Warszawskiego. - Rząd PiS znalazł pieniądze na 500+, teraz będzie jeszcze 300+, podczas gdy poprzednie władze powtarzały, że pieniędzy na takie cele nie będzie. Sprawy unijne są dla wielu Polaków tymczasem dalekie, poza tym część osób wierzy, że cięcia funduszy wcale nie są przesądzone i że rząd będzie walczył o unijną kasę do ostatniej kropli krwi - dodaje politolog.
Z kolei ekonomista Bogusław Grabowski zwraca uwagę, że interpretując takie badania, trzeba spojrzeć na kontekst kulturowy. - W krajach anglosaskich zawsze na pytanie "Jak leci?" odpowiada się "Thanks! I'm doing great!". Tymczasem w Polsce tradycyjna odpowiedź zwykle brzmiała: "Jakoś wiążę koniec z końcem". Teraz chyba jednak to podejście się nieco zmienia, być może też dlatego, że tak wielu młodych Polaków ma za sobą pracę za granicą - uważa ekonomista.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl