Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Krzyżaniak
|

Korupcja w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. CBA zatrzymało podejrzanego

17
Podziel się:

Wpadł podejrzany o w śledztwie dotyczącym korupcji w należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej spółce PIT-RADWAR. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali go w okolicach Warszawy.

CBA przypomina przedsiębiorcom zamieszanym w korupcję, że mogą uniknąć odpowiedzialności karnej - jeśli sami zgłoszą to organom ścigania
CBA przypomina przedsiębiorcom zamieszanym w korupcję, że mogą uniknąć odpowiedzialności karnej - jeśli sami zgłoszą to organom ścigania (CBA)

Wpadł podejrzany w śledztwie dotyczącym korupcji w należącej do PGZ spółce PIT-RADWAR. Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali go w okolicach Warszawy.

- Zatrzymany jest właścicielem jednego z podmiotów będących kooperantem spółki zbrojeniowej w zakresie dostarczania materiałów i usług remontowych. Został doprowadzony przez funkcjonariuszy CBA do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, gdzie usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym - informuje Piotr Kaczorek z CBA.

Będą dotyczyły próby przekupienia specjalisty ds. zakupów w spółce zbrojeniowej, który w zamian za korzyści majątkowe miał dopuścić się "działań noszących znamiona nieuczciwej konkurencji".

Spółka PIT-RADWAR to ważny gracz w sektorze przemysłu obronnego. Jest dostawcą urządzeń z zakresu elektroniki profesjonalnej dla polskiego wojska.

Już wcześniej CBA we współpracy z Żandarmerią Wojskową ustaliło, że w jednej ze spółek PGZ - PIT-RADWAR - może dochodzić do korupcji.

- Konkretne podejrzenia dotyczyły procesu zakupu maszyn, urządzeń i części do nich realizowanych przez zatrudnionych w logistyce tej spółki - tłumaczy Piotr Kaczorek.

Zobacz także: Zobacz też: 5 zatrzymanych ws. korupcji na ponad 1 mln zł

O sprawie pisaliśmy w money.pl. W wyniku przeprowadzonej przez CBA akcji specjalnej 30 czerwca 2017 roku agenci zatrzymali dwóch pracowników logistyki spółki. Nastąpiło to w chwilę po przyjęciu gotówki, która była nielegalną prowizją za zakup części. Zatrzymani usłyszeli zarzuty i zostali tymczasowo aresztowani. Według CBA takich przypadków mogło być więcej, a proceder mógł trwać od lat.

- Dwa tygodnie później funkcjonariusze CBA zatrzymali przedsiębiorcę, który zawyżał wartość towarów dostarczanych do spółki z sektora przemysłu obronnego o kilkuprocentową prowizję, którą - po wpłacie pieniędzy za faktury - przekazywał w ramach korzyści majątkowej pracownikowi spółki - relacjonuje Piotr Kaczorek.

Kolejne tygodnie to nowe zatrzymania i zarzuty - dla pracownika spółki zbrojeniowej i biznesmena działającego w branży elektroniki. We wrześniu agenci CBA zatrzymali w Warszawie byłego pracownika spółki zbrojeniowej - też usłyszał zarzuty o charakterze korupcyjnym.

CBA i gdańska Prokuratura Regionalna przypominają przedsiębiorcom, którzy dali się uwikłać w korupcyjny proceder i wręczyli łapówki, że mogą skorzystać z tzw. klauzuli niekaralności.

- Zgodnie z kodeksem karnym warunkiem uniknięcia odpowiedzialności karnej jest dobrowolne zawiadomienie organów ściągania - w tym przypadku Delegatury CBA w Gdańsku lub gdańskiej prokuratury - przez osobę, która udzieliła lub obiecała udzielić korzyść majątkową, oraz ujawnienie przez nią wszystkich okoliczności przestępstwa, przy czym musi to nastąpić wcześniej, niż organy ścigania w inny sposób dowiedzą się o tym przestępstwie - tłumaczy Piotr Kaczorek.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(17)
WYRÓŻNIONE
badacz fal mó...
7 lat temu
W Polsce gdzie kasa tam złodziej szczególnie w państwowych firmach , gdzie woda tam kłusownik ,gdzie tartak tam szara strefa .Przykładów można wymieniać tysiące . To normalne w tym nie normalnym kraju. Kolejny przykład surrealizmu w Polsce to np, PIS niby prawicowa,sprawiedliwa partia a rzeczywiście lewacka do potęgi i sprawiedliwa dla wąskiej grupy swoich . Kolejne tego typu są Solidarność i inne związki zawodowe, niszczą zakłady, swoich członków tylko po to aby zachowali stanowiska lub dostali lepsze. Następne weźmy kler , tu chyba już nikomu tłumaczyć nie trzeba . Oczywiście wielu zwykłych obywateli ukradnie co popadnie, wielu myśli tylko jak kombinować i oszukiwać .Myślę że co najmniej połowa Polaków jest w stanie ukraść i oszukać jak tylko jest okazja a być może jest to 75 % . Niestety taki kraj,takie prawo i sprawiedliwość ,taka mentalność i inteligencja narodu .
ekspert_tv
7 lat temu
Wystarczy przyjrzeć się ludziom, którzy przez lata byli odpowiedzialni za zakupy i przetargi. Poznałem kilku. Czy to na przykład normalne, że ci goście poza pracą w MON prawie wszyscy mają swoje prywatne firmy? W innych branżach niż zbrojeniowa. Ale efekt był taki, że niektórzy przez lata wpadali do Ministerstwa na dwie, trzy godzinki a potem zmywali się do pracy w swojej firmie. Byli to ludzie z poważnymi układami i plecami więc nikt ich nigdy nie kontrolował. I tak to się kręciło. Nie wiem jak jest teraz? Wystarczy przyjrzeć się efektom ich pracy, czyli wyposażeniu niektórych rodzajów wojsk. Nie będę już tutaj przytaczał nazwisk tych "mistrzów".
mjr
7 lat temu
Strach pomyśleć ilu nie wpadło!!!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (17)
gosc
7 lat temu
Co raz wiecej pieniedzy a armia coraz mizerniejsza,tylko skorumpowane świnie się bogacą.
Jacek
7 lat temu
Ludzie ! Kiedy zrozumiecie, korupcja występuje tylko na styku; kasa państwowa - sektor prywatny ! Im mniej tzw. spółek skarbu państwa ( pieniędzy "budżetowych" obracanych w tych spółkach ) tym mniej korupcji !
alan
7 lat temu
z Grześ Szpetyna mówi, że jakby POrocznej udało się się jskoś dorwać znowu do koryta to pierwsze co zrobi to zlikwiduje CBA
obywatel
7 lat temu
napiszcie ze to za czasów PO i jakos słuzby nie wpadły na afere. Dziwne? Moze czas aby cBA przesłuchalo swoich pracownikow z tamtych lat i kto rozkazywał.
mjr
7 lat temu
Strach pomyśleć ilu nie wpadło!!!!!!