Zastanawiasz się, czy złożyć PIT za zmarłego członka rodziny? Zgodnie z przepisami nie masz takiego obowiązku. Deklarację za osobę, która umarła w trakcie roku podatkowego lub przed terminem rozliczenia przygotowuje urząd skarbowy. Śmierć małżonka nie odbiera jednak prawa do wspólnego opodatkowania.
PIT za zmarłego podatnika sporządzą urzędnicy z instytucji właściwej ze względu na miejsce zamieszkania. Rubryki wypełnią w oparciu o druki od płatników (np. pracodawcy i ZUS-u). Pomoc ze strony bliskich osób może się jednak przydać. Spadkobiercy otrzymają wstępnie przygotowane zeznanie, które uzupełnią o dodatkowe informacje, m.in. o ulgi podatkowe i wydatki do rozliczenia w kosztach uzyskania przychodu. Mają na to 30 dni.
Na tej podstawie fiskus ustali kwotę podatku. Z wprowadzonych danych może wynikać nadpłata. W tej sytuacji osoby dziedziczące po zmarłym otrzymają zwrot podatku. Mniej zadowoleni będą spadkobiercy zobowiązani do uregulowania niedopłaty należności. Na zapłacenie zobowiązania podatkowego w imieniu zmarłego bliskiego mają 14 dni od daty otrzymania decyzji.
Odrzucenie spadku uchroni przed podatkami
Nie chcesz płacić podatku za członka rodziny? Możesz zrzec się tej odpowiedzialności. Tym samym jednak zrezygnujesz z całego spadku po bliskiej osobie. Na podjęcie decyzji masz pół roku od momentu otwarcia spadku lub ogłoszenia testamentu. Aby odrzucić odziedziczone dobra, trzeba złożyć specjalne oświadczenie u notariusza lub w sądzie rejonowym.
Co do zasady, spadkobierca otrzymuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Co to oznacza w praktyce? Przejmuje majątek po zmarłym, ale tylko z ograniczoną odpowiedzialnością za zobowiązania. Jeśli np. zaciągnięte długi lub należność wobec skarbówki przewyższą otrzymane aktywa, nie ma obowiązku dopłacania do nich z własnej kieszeni. Inaczej jest w przypadku dziedziczenia wprost.
Wspólne rozliczenie ze zmarłym małżonkiem
Łączne opodatkowanie małżonków może się okazać bardzo korzystne. Wspólna deklaracja pozwala czasem znacząco obniżyć podatek. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby z tej preferencji skorzystał również wdowiec czy wdowa. Podatnik wypełni PIT w taki sam sposób, jakby rozliczał się z żyjącym małżonkiem. Musi przy tym spełnić wszystkie warunki. Przede wszystkim należy rozliczyć się z fiskusem w wyznaczonym terminie, czyli do 2 maja. Spóźnialskim pozostanie indywidualna forma.
Opcja wspólnego zeznania rocznego przysługuje wyłącznie osobom, które pozostawały w związku małżeńskim przez dłuższy czas. Znaczenie ma więc data śmierci drugiej osoby. Jeśli nastąpiła w trakcie roku podatkowego, a związek był zawarty przed jego rozpoczęciem, można wypełnić jeden PIT. Problemu nie będzie też, gdy jedno z małżonków zmarło przed złożeniem deklaracji i para pozostawała małżeństwem przez cały 2016 rok. O ile w obu przypadkach istniała wspólność majątkowa przez cały okres trwania małżeństwa.
Wniosek o łączne rozliczenie składa się bezpośrednio na formularzu PIT. W tym celu należy zaznaczyć odpowiedni kwadracik. Zeznanie powinno zawierać dane podatnika, jak i zmarłego małżonka. Preferencja najbardziej opłaca się w przypadku par, w których jedna osoba zarobiła bardzo mało, a dochody drugiej przekroczyły próg podatkowy (85 528 zł). Jak obliczyć podatek przy wspólnym rozliczeniu? Przeczytasz tutaj.
##ROZLICZ PIT EKSPRESOWO z WP money