"Oczekiwany jest realny wzrost PKB w wysokości 4,2 proc. w 2017 r. i 3,8 proc. w 2018 r., przed spowolnieniem do 3,4 proc. w 2018 r., przy rosnącej pozytywnej luce popytowej. Odbicie będzie napędzane popytem wewnętrznym, przy czym konsumpcję prywatną będą wspierać korzystne trendy na rynku pracy i rekordowo wysokich wskaźnikach optymizmu konsumentów. Spodziewane jest pewne osłabienie konsumpcji pod koniec okresu prognozy, gdy wyższa inflacja obniży realne dochody rozporządzalne gospodarstw domowych i gdy spowolni poprawa w zatrudnieniu" - czytamy w raporcie z jesiennymi prognozami KE.
Już w maju br. wicepremier i minister finansów Mateusz Morawiecki mówił na konferencji w Brukseli, że prognozy KE są niedoszacowane. - Są szanse nawet na wyższy wzrost niż to, co Komisja przewiduje - powiedział. We wrześniu br. mówił, że: - Według wszelkich znaków na niebie i ziemi wzrost PKB będzie większy i być może nawet będzie oscylował wokół 4 proc., ale nie spodziewałbym się dużo wyższych wyników". Niedawno zaś w TVP Info stwierdził, że "wzrost PKB Polski w 2017 r. wyniesie 4 proc., a może nawet będzie wyższy".
Komisja oczekuje stopniowego odbicia inwestycji począwszy od II poł. 2017 r.
"Oczekiwany jest szczególnie silny wzrost inwestycji publicznych w końcu 2017 i na początku 2018 r. ze względu na wyższe wykorzystanie unijnych funduszy strukturalnych. Odbicie w inwestycjach prywatnych będzie postępowało bardziej stopniowo, przy wsparciu takich czynników, jak silny popyt krajowy i zewnętrzny, wysokie wykorzystanie mocy wytwórczych oraz łatwy dostęp do finansowania" - czytamy dalej.
Według KE eksport będzie się nadal rozwijał. Jednocześnie silny popyt krajowy, inwestycje oraz lekkie umocnienie się złotego doprowadzą - w ocenie ekspertów KE - do szybkiego wzrostu importu. W efekcie wkład eksportu netto w PKB pozostanie negatywny w 2017 i 2018 r., zaś w kolejnym roku będzie tylko "minimalnie pozytywny".
"Inflacja oczekiwana jest na średniorocznym poziomie 1,6 proc. w 2017 r., po czym wzrośnie do 2,5 proc. w drugiej połowie 2018 r. oraz do blisko 3 proc. w drugiej połowie 2019 r. Presja na wzrost cen, szczególnie w sektorze usług, pojawi się głównie na skutek rozwoju sytuacji na rynku pracy" - napisano w raporcie.
Tabela z aktualnymi prognozami Komisji Europejskiej dla Polski
2016 | 2017 | 2018 | 2019 | |
---|---|---|---|---|
wzrost PKB (zmiana w proc.) | 2,9 | 4,2 | 3,8 | 3,4 |
spożycie prywatne (zmiana w proc.) | 3,9 | 4,9 | 3,7 | 3,2 |
spożycie zbiorowe (zmiana w proc.) | 1,7 | 2,5 | 3,3 | 3,3 |
nakłady brutto na środki trwałe (zmiana w proc.) | -7,9 | 4,2 | 7,9 | 4,8 |
eksport (zmiana w proc.) | 8,8 | 6,4 | 6,8 | 5,8 |
import (zmiana w proc.) | 7,9 | 8,2 | 7,9 | 5,9 |
wkład we wzrost PKB: popyt krajowy (zmiana w proc.) | 1,1 | 4,1 | 4,1 | 3,3 |
wkład we wzrost PKB: zapasy (zmiana w proc.) | 1,1 | 0,7 | 0 | 0 |
wkład we wzrost PKB: eksport netto (zmiana w proc.) | 0,7 | -0,6 | -0,3 | 0,1 |
zatrudnienie (zmiana w proc.) | 0,6 | 1,6 | 0,8 | 0,2 |
stopa bezrobocia wg Eurostatu (proc.) | 6,2 | 5 | 4,2 | 4 |
inflacja HICP (proc.) | -0,2 | 1,6 | 2,1 | 2,8 |
saldo obrotów bieżących (proc. PKB) | 1,2 | 1 | 0,3 | 0,1 |
deficyt budżetowy (general government) jako proc. PKB | 2,5 | 1,7 | 1,7 | 1,9 |
dług publiczny jako proc. PKB | 54,1 | 53,2 | 53 | 53 |