Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

PKO BP ma ofertę dla frankowiczów. Ruszy za kilka tygodni

166
Podziel się:

W ciągu kilku tygodni największy polski bank ma zaoferować swoim klientom przewalutowanie kredytów frankowych. To pierwsza instytucja, która zdecydowała się na taki krok. Nie wiadomo jednak, ilu klientów zechce skorzystać z takiego rozwiązania.

PKO BP chce ulżyć tym frankowiczom, których sytuacja finansowa jest najtrudniejsza
PKO BP chce ulżyć tym frankowiczom, których sytuacja finansowa jest najtrudniejsza (Bartosz Wawryszuk)

Jak informuje "Puls Biznesu", prace nad odpowiednimi regulacjami są już na ukończeniu i jesienią PKO BP powinien ruszyć z ofertą dla frankowiczów.

Co najważniejsze, zostanie ona skierowana tylko do tych o najtrudniejszej sytuacji finansowej, czyli tych, którym rata pochłania przynajmniej 65 proc. dochodu.

Na czym ma polegać oferta? Zakłada ona przewalutowanie kredytu z walutowego na złotowy tak, aby wysokość raty była podobna do tej przy zadłużeniu we franku. Żeby jednak tak się stało, bank będzie musiał umorzyć część pozostałego do spłaty kapitału. Ile? To zależy od indywidualnego przypadku, jednak PKO szacuje, że może to być średnio nawet 20 proc.

Zobacz także: Panika na franku. Co się dzieje?

A to oznacza de facto przychód dla klienta. Skoro miał do spłaty równowartość 250 tys. zł, a po skorzystaniu z oferty zostanie mu 200 tys., to tak jakby zarobił 50 tys. zł. Musi więc od tej kwoty zapłacić podatek, a bank powinien mu w tym celu wysłać formularz PIT-8C.

Tu z pomocą przychodzi jednak resort finansów. W myśl opublikowanego w ubiegłym tygodniu rozporządzenia, kwota umorzenia kredytu walutowego byłaby zwolniona od podatku. To realizacja postulatu Związku Banków Polskich, o czym pisaliśmy w money.pl.

Ile osób może skorzystać z oferty? Kryteria dochodowe - a więc ratę przekraczającą 65 proc. dochodu - spełnia według banku ok. 10 proc. kredytobiorców.

Jak jednak wskazuje "PB", dane te często pochodzą z momentu zaciągania kredytu. Mogą więc być nieaktualne i w rzeczywistości na przykład zdecydowanie niższe. Ludzie, którzy według statystyk banku powinni mieć problem z regulowaniem zobowiązań, często spłacają kredyty terminowo i rzetelnie. Na przykład dlatego, że ich zarobki znacznie się poprawiły.

Jeden z prywatnych banków przeprowadził nawet badania wśród swoich klientów i zapytał, kto zdecydowałby się na przewalutowanie hipoteki. Okazało się, że zainteresowanie jest zerowe i chęci nie wyraził dosłownie nikt.

To jednak nie znaczy, że Polacy nie mają problemów ze spłatą kredytów. Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że przynajmniej 3 miesiące z ratą zalega aż 107 tys. kredytobiorców, a 137 tys. spóźniło się z wpłatą ostatniej raty.

wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(166)
WYRÓŻNIONE
Nnnug
7 lat temu
Ludzie, kto bierze czy brał kredyt... nie bogaci bo nie musza, tylko zwykli ludzie po studiach którzy nie maja nadzianych rodziców...!po latach spędzonych na wynajmowaniu kwater, stancji itp każdy marzy o własnym mieszkaniu i wtedy wpada w pułapkę ...uśmiechnięci banksterzy oferują " cudowna ofertę " za która maja super prowizje. Tylko ze takie błędy robi się jak się ma 25-30 lat Nie ma znaczenia czy brało się złotówki, franki czy inne złodziejski bank musi zarobić, ale gdzie są instytucje które bronią zwykłego klienta...!!!!!!?????!!!! w życiu nie wezmę ani 1 zł od złodziejki
mario
7 lat temu
Klienci nie będą wchodzić w negocjacje z bankiem ponieważ każda oferta może być pułapką ,bank zawsze działa na szkodę kredytobiorcy.
Marek
7 lat temu
czyli franek bedzie spadal w dluzszej perspektywie, trzeba znow przewalic frajerow kolejna fikcyjna "wymiana waluty"
NAJNOWSZE KOMENTARZE (166)
iryna
7 lat temu
dobrze, że bank wychodzi na przeciw klientom, to dobrze świadczy o tej instytucji
alexxx
7 lat temu
Zabezpieczają się przed stratą a wzrost stóp procentowych kredytów w złotówkach to tylko kwestia czasu...
PIO
7 lat temu
Napewno zarobią natym.
qwe
7 lat temu
Pewnie wiedzą o czymś o czym nikt nie wie i chcą zabezpieczyć niezrealizowany na franku zysk. Np. wiedzą, że spadnie znacznie :-). Albo, że rząd w końcu ich zmusi do przewalutowania po kursie z dnia wzięcia kredytu. Idą wybory, więc temat może być odgrzany.
cate
7 lat temu
szukaja naiwnych ...dostałem kredyt w tym banku 190000zł po 1.91 zł 2008 a ostatnia rata po 4,icoś(średni NBP3,70) dziś mam kapitału 72000fr x 4 =288000zł
...
Następna strona