Mamy nadzieję, że niedługo ruszy transport polskiej żywności do Chin. Jeśli coraz więcej towarów będzie eksportowanych koleją z Polski do Państwa Środka, to ten rodzaj transportu stanie się bardziej opłacalny - mówi prezes PKP Cargo Maciej Libiszewski.
- Jeśli chodzi o ekspansję zagraniczną, to patrzymy przede wszystkim na wschód. Kolejne wizyty chińskich delegacji powodują, że nie możemy na to patrzeć inaczej. Takim przykładem jest wizyta prezydenta Chin Xi Jinpinga wraz prezydentem Polski Andrzejem Dudą na naszym terminalu w Warszawie w czerwcu tego roku. To właśnie tam prezydent Chin smakował polskie jabłka dostarczone przez polskich rolników - przypomniał Libiszewski.
Jak dodał, podczas tej wizyty zostały podpisane porozumienia, dzięki którym polska żywność jest certyfikowana w Chinach. - Mamy nadzieję, że lada moment transport ruszy do Chin. W tej chwili przeważający kierunek transportu towarów to z Chin do Polski. Jeśli będziemy eksportować towary do Chin, wtedy transport będzie bardziej opłacalny - powiedział.
Dodał, że spółka PKP Cargo często przyjmuje delegacje z różnych chiński prowincji, które chcą ustanowienia połącznia kolejowego z Polską. - Każdą z tych prowincji zamieszkuje około 100 mln ludzi. Są to bardzo poważni partnerzy - powiedział.
W czerwcu Polskę odwiedził przewodniczący ChRL Xi Jinping. W Warszawie podpisał szereg międzyrządowych porozumień ws. inwestycji infrastrukturalnych, m.in. chińskiego projektu "Jedwabnego Szlaku", wymiany handlowej oraz współpracy naukowej i kulturalnej.
W czasie wizyty prezydenci Polski i Chin symbolicznie otworzyli linię kolejową na trasie Chiny-Europa pod marką China Railway Express; zgodzili się, że Polska może odgrywać ważną rolę na szlaku handlowym Chiny-UE. Obie strony podkreślały, że chińska inicjatywa Nowego Jedwabnego Szlaku to ogromna szansa dla gospodarek obu krajów. Andrzej Duda i Xi Jinping podpisali też wspólne oświadczenie w sprawie ustanowienia wszechstronnego strategicznego partnerstwa między RP a ChRL.
Zgodnie z danymi Ministerstwa Rozwoju Chiny są największym partnerem handlowym Polski w Azji pod względem wartości wymiany handlowej ogółem i wielkości importu. W 2015 r. eksport z Polski do Chin osiągnął 1,82 mld euro (wzrost o 8 proc.) a import z Chin 20,33 mld euro (wzrost o 16 proc.). Ujemne saldo handlu z Chinami wyniosło 18,51 mld euro i było wyższe o ponad 2,6 mld euro w porównaniu do roku 2014. Import z Chin ma największy udział w tworzeniu deficytu handlowego Polski. W 2015 r. Chiny zajęły w polskim imporcie drugie miejsce, za Niemcami. Eksport do Chin stanowił 1 proc. całkowitej wartości polskiego eksportu, co stanowi 21. miejsce w polskim eksporcie.
W 2015 roku głównym polskim towarem eksportowym do Chin pozostawała miedź. W imporcie z Chin ponad połowę stanowią wyroby przemysłu elektromaszynowego, ważną pozycją są także wyroby włókiennicze. Głównym celem polskiego rządu jest zmniejszenie gigantycznego deficytu w handlu z Chinami poprzez wzrost eksportu do Państwa Środka. Na otwarcie rynku chińskiego z niecierpliwością czeka m.in. krajowy przemysł spożywczy.