PKP gotowe do walki z upałami. A w ukropie nie trudno o usterki. Szczególnie na palące słońce wrażliwe są tory. Jednak spółka zapewnia, że da radę. I w gotowości trzyma armię pracowników.
63 pociągi sieciowe i 157 zespołów szybkiego usuwania usterek jest w stałej gotowości. PKP zbroi się do walki z upałami. Jeśli tylko te doprowadzą do awarii, pracownicy PKP ruszą na pomoc. Tak zapewniają przedstawiciele spółki. Do tego ponad 1700 dyżurnych ruchu i dyspozytorów czuwa nad bezpieczeństwem. Zabezpieczono też dodatkowe zapasy wody. Wzmocniona została również sekcja techniczna.
Na początku miesiąca, przez upały właśnie, PKP musiało wprowadzić ograniczenia prędkości na kilku trasach w Wielkopolsce. Dotyczyło to pociągów kursujących na linii: Poznań-Zbąszynek, Jarocin-Gniezno, Jarocin-Krotoszyn, Poznań-Ostrów Wielkopolski, Leszno-Ostrów Wielkopolski. To może odbić się opóźnieniami pociągów. A wszystko ze względów bezpieczeństwa. W związku ze zbyt wysoką temperaturą tory mają tendencję do mocniejszego niż zwykle odkształcania się.
Na odcinkach, gdzie upał zdecydowanie najbardziej daje się we znaki, prowadzone są dodatkowe kontrole. Jazdy patrolowe i dodatkowe obchody odbyły się na ponad 2 tys. km. M.in. na liniach: Warszawa – Kraków, Trzebinia – Oświęcim, Rybnik – Nędza, czy Krotoszyn – Jarocin. Stan torów jest na bieżąco monitorowany. Szlaki kolejowe są również obserwowane przez maszynistów prowadzących pociągi.
- Dostosowujemy działania na sieci kolejowej do warunków atmosferycznych. Zwiększamy liczbę pracowników i sprzętu oraz wprowadzamy dodatkowe patrole i obchody linii, by wakacyjne podróże przebiegały zgodnie z oczekiwaniami pasażerów – mówi Marek Olkiewicz, wiceprezes PKP Polskich Linii Kolejowych.
Przez całą dobę działa też Centrum Wsparcia Klienta. To jednostka dedykowana organizowaniu pomocy podróżnym w razie utrudnień w ruchu pociągów. Mimo wzmożonych działań prewencyjnych, może nie udać się całkowicie wykluczyć usterek. Dlatego podróżni powinni mieć ze sobą zapas wody.
Czekającym na dworcach w dużych miastach, jeśli pociąg opóźnia się powyżej 120 minut, zapewniane są darmowe napoje. PKP zapewnia też, że dodatkowo przeszkoliła swoich pracowników. Obsługa dworców ma niezwłocznie reagować w sytuacjach, gdy któryś z podróżnych źle się poczuje lub zasłabnie. Załogi pociągów PKP Intercity i pracownicy ochrony zostali przeszkoleni z zasad udzielania pierwszej pomocy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl