- Generalnie zgadzam się z postawionymi przez premiera Morawieckiego celami - mówi były wicepremier i minister finansów w rządzie SLD, prof. Jerzy Hausner. Komentuje w ten sposób plan rozwoju gospodarczego zaprezentowany przez ministra rozwoju.
- Wyjściowo są to bardzo ciekawe, ambitne i potrzebne polskiej gospodarce założenia - dodaje Hausner, który do niedawna zasiadał też w Radzie Polityki Pieniężnej.
"Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju Polski", przygotowany pod kierunkiem wicepremiera ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego, został przyjęty przez rząd w połowie lutego. Zgodnie z nim rozwój polskiej gospodarki ma opierać się na pięciu filarach. Są to: reindustrializacja, rozwój innowacyjnych firm, kapitał, ekspansja zagraniczna oraz zrównoważony rozwój społeczny i regionalny.
Plan odpowiedzialnego rozwoju, nazywany "planem Morawieckiego" zostanie szczegółowo przygotowany do jesieni - zapowiedział wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński.
- Tam się roi od patriotycznych zaklęć - mówił z kolei na początku kwietnia były wicepremier i minister finansów Leszek Balcerowicz. - Jest jeden cel, który jest precyzyjny, a mianowicie, że Polska w ciągu 15 lat miałaby pod względem poziomu zamożności dojść do średniej europejskiej. Natomiast jeżeli chodzi sposoby wykonania, to są one albo kompletnie nieskuteczne, albo przeciwskuteczne, czyli szkodliwe - stwierdził w programie #dziejesienazywo.
Jako przykład podał propozycję obniżenia wieku emerytalnego. Jego zdaniem w sytuacji, gdy Polska jest zagrożona spadkiem liczby osób pracujących na rzecz niepracujących, jest to dodatkowe obciążenie dla gospodarki i rozwoju Polski.