Jak poinformował w czwartek Jacek Karniewski z zespołu prasowego PLK, chodzi o wybór wykonawców prac na liniach nr 151 na odcinku Krzyżanowice-Chałupki oraz nr 149 na odcinku Knurów-Leszczyny.
Odcinek Krzyżanowice-Chałupki jest częścią magistralnej linii kolejowej nr 151 Kędzierzyn Koźle-Chałupki. To ciąg transportowy ważny dla ruchu towarowego i pasażerskiego - biegnący do granicy państwa w Chałupkach.
Zarządca infrastruktury chce tam m.in. przebudować nawierzchnię dwóch torów oraz urządzenia sterowania ruchem kolejowym, wymienić rozjazdy i nawierzchnię na siedmiu przejazdach kolejowo-drogowych, a także odnowić cztery mosty i dwa przepusty. Zmodernizowane zostaną przystanki Roszków Raciborski i Rudyszwałd, a stacje Chałupki i Krzyżanowice zwiększą przepustowość, co wpłynie m.in. na towarowe połączenia międzynarodowe. Składy transportujące węgiel będą mogły wyruszać poza region szybciej i częściej.
Przywrócona kilka miesięcy temu do ruchu linia nr 149 Zabrze Makoszowy-Leszczyny (zniszczona wcześniej szkodami górniczymi) jest ważna m.in. dla ruchu wywozowego towarów z Rybnickiego Okręgu Węglowego, ułatwia też transport do Elektrowni Rybnik. Dzięki rewitalizacji ponad sześciokilometrowego, nieczynnego od 2008 r. odcinka, pociągi towarowe jadące np. z rybnickich kopalń w kierunku portów w Świnoujściu, Szczecinie czy Gdyni pokonują teraz trasę krótszą o ok. 50 km, niż wcześniejsza przez Kuźnię Raciborską i Rudziniec Gliwicki.
Początkowo udrożniono tam jeden z dwóch torów. Teraz PLK na odcinku Knurów-Leszczyny zrewitalizuje ponad 10 km nieczynnego drugiego toru, a także kompleksowo przebuduje 11 km sieci trakcyjnej, wymieni nawierzchnię kolejową, rozjazdy oraz nawierzchnię na przejeździe kolejowym. Odnowione zostaną dwa wiadukty i pięć przepustów, przebudowane też będą urządzenia sterowania ruchem kolejowym. Przywrócenie ruchu na torze nr 2 poprawi przepustowość tej trasy.
Rozpoczęcie prac na odcinkach Krzyżanowice-Chałupki i Knurów-Leszczyny planowane jest jeszcze w tym roku; zakończenie - pod koniec 2017 r. Efektem rewitalizacji będzie m.in. dwukrotny wzrost prędkości dla przewozów towarowych (dla linii 151 - do 110 km/h, dla linii 149 - do 80 km/h).
Obie inwestycje będą realizowane w ramach programu PLK: "Udrożnienie podstawowych ciągów wywozowych z Górnego Śląska". Jego celem jest przede wszystkim likwidacja tzw. wąskich gardeł i poprawa prędkości jazdy, a w efekcie wzrost konkurencyjności tej gałęzi transportu.
W tym roku program obejmuje 13 zadań o łącznej wartości 104,5 mln zł. Według informacji PLK z początku sierpnia br. do końca roku sześciu wykonawców zrealizuje jeszcze jedenaście przedsięwzięć inwestycyjnych oraz dwa prowadzone z tzw. środków utrzymaniowych. Zakładają one rewitalizację blisko 81 km torów i zwiększenie przepustowości 14 stacji.
W ubiegłorocznych działaniach na rzecz poprawy infrastruktury ruchu towarowego na Górnym Śląsku PLK podobnymi nakładami m.in. wyremontowały ponad 90 km torów. Ogółem w regionie modernizacją objętych jest ok. 600 km torów. Zarządca kolejowej infrastruktury - według swoich danych - przeznaczył już na ten cel ponad 2,5 mld zł, a w najbliższych latach planuje inwestycje na 9 mld zł.
