Do wypadku doszło w wyrobisku 950 metrów pod ziemią. W kopalni trwa akcja pożarowa - podał Wyższy Urząd Górniczy (WUG) w Katowicach.
Poparzeni górnicy - pracownicy oddziału transportowego - trafili do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Jak poinformował dyspozytor WUG, do wypadku doszło we wtorek wieczorem w przekopie łączącym dwa chodniki. Metan zapalił się w sąsiedztwie tamy izolującej tzw. zroby, czyli miejsca po wydobyciu węgla w wyeksploatowanym już pokładzie.
W kopalni trwa akcja gaśnicza. Tego typu pożary gasi się specjalnym proszkiem. Przyczyny i okoliczności wypadku wyjaśnia Okręgowy Urząd Górniczy w Gliwicach pod nadzorem Wyższego Urzędu Górniczego.
Kopalnia Sośnica w Gliwicach to jeden z tzw. ruchów kopalni Sośnica-Makoszowy z siedzibą w Zabrzu, należącej do Kompanii Węglowej.
Czytaj więcej w Money.pl