Przy założeniu, że suma bilansowa banków nie uległa większym zmianom, kwota podatku bankowego płaconego przez sektor wyniosłaby około 4,3 mld zł rocznie. Wysokość podatku za 2016 r. byłaby niższa o ok. 300 mln zł, gdyż obowiązywałby on od lutego, tj. 11 miesięcy, podała Komisja Nadzoru Finansowego.
"Miesięczna kwota podatku zapłaconego przez banki wyniosłaby około 360 mln zł, co w uproszczeniu stanowiłoby około 28,4 proc. średniomiesięcznych zysków netto sektora bankowego wypracowanych w okresie I-IX 2015 r. Gdyby w kolejnych okresach suma bilansowa nie uległa większym zmianom, to roczna kwota podatku zapłaconego przez banki wyniosłaby około 4,3 mld zł, przy czym kwota podatku zapłaconego przez banki w 2016 r. wyniosłaby około 4,0 mld zł, (podatek obowiązywałby od lutego, czyli 11 miesięcy)" - czytamy w raporcie "Informacja o sytuacji banków w okresie I-IX 2015 r.".
Zgodnie z poselskim projektem ustawy o podatku od niektórych instytucji finansowych, podatkiem wysokości 0,39 proc. wartości aktywów, miałyby być objęte banki i oddziały instytucji kredytowych oraz SKOKi) posiadające aktywa powyżej 4 mld zł.
KNF podała, że według stanu na koniec września br. warunki te spełniało 26 banków oraz oddziałów instytucji kredytowych (oraz 1 SKOK), które skupiały 83,7 proc. aktywów sektora bankowego (89,7 proc. kredytów sektora niefinansowego oraz 88,7 proc. depozytów sektora niefinansowego).