"Projekt przewiduje zawieszenie obowiązywania podatku handlowego do 1 stycznia 2018 roku; podatnicy nie będą musieli też składać deklaracji" - powiedział. Według niego obecnie obowiązywanie podatku - wskutek decyzji KE - jest zawieszone na podstawie rozporządzenia. Rozporządzenie wydano, po to, by zobowiązane podmioty nie musiały płacić podatku za wrzesień; to rozwiązanie tymczasowe, do czasu wejścia w życie noweli - tłumaczył.
Ten czas - wskazał Grzegorczyk - powinien wystarczyć Komisji Europejskiej na wydanie ostatecznej decyzji w sprawie podatku od handlu. Jak zwrócił bowiem uwagę, na razie mamy do czynienia z wstępną decyzją. Według wcześniejszych zapowiedzi przedstawicieli rządu negatywną wobec podatku decyzję KE w tej sprawie Polska zaskarży do Trybunału Sprawiedliwości UE.
- To dobra decyzja. Sądzę, że popiera ją całość polskiego handlu. Nie ma sensu wprowadzać podatku z jedną stawką podatkową, który wprawdzie byłby zgodny z zaleceniami Komisji Europejskiej, ale nie podobałby się części branży - komentuje dla money.pl Robert Krzak z Forum Polskiego Handlu zrzeszającego średniej wielkości polskie sieci.
Z kolei poseł PiS Adam Abramowicz przyznaje, że w Ministerstwie Finansów było już pismo z prowadzonego przez niego Parlamentarnego Zespołu na rzecz Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego. To właśnie on przeprowadzał konsultacje społeczne w sprawie nowych propozycji związanych z podatkiem handlowym. W ostatniej wersji miał on być oparty o kryterium powierzchni i być wpłacany do budżetów gmin. Wszystkie biorące udział w konsultacjach sklepy sprzeciwiły się takim pomysłom.
Jak opisuje nam Robert Krzak, jeszcze przed posiedzeniem Parlamentarnego Zespołu odbyło się spotkanie polskich przedsiębiorców. Przeciwko podatkowi opowiedziały się m.in. Społem, Lewiatan, Piotr i Paweł, Media Expert i wiele innych sieci. Na spotkaniu tezy spisano na kartce papieru (zdjęcie powyżej).
- W mojej opinii gra o podatek jeszcze się nie skończyła. Ona będzie się jeszcze toczyć i będą nowe propozycje, bo to jest projekt polityczny. I z tego punktu widzenia trzeba go podtrzymywać. Zawieszenie podatku na rok to w mojej opinii kwestia sygnałów płynących z Komisji Europejskiej - uważa z kolei Andrzej Faliński z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, która zrzesza duże, zagraniczne sieci handlowe.
Dopytywany przez money.pl Waldemar Grzegorczyk czy rząd będzie proponował nowe rozwiązania przyznał, że nie jest obecnie w stanie udzielić takiej informacji.
Jednak kilka dni temu w wywiadzie udzielonym PAP szef PiS Jarosław Kaczyński zapowiadał, że rząd nie zamierza rezygnować z daniny.
- Podatek handlowy powinien być i tutaj coś zawiodło, jeśli chodzi o jego przygotowanie; musimy nad tym pracować - mówił prezes PiS. Jak dodał: „Nie ma powodów, żeby tego rodzaju działalność, jaką prowadzą hipermarkety i wielkie sieci handlowe, była nieopodatkowana”.