Komisja zarzuca generałowi Dukaczewskiemu, że nie przekazał rzecznikowi interesu publicznego materiałów lustracyjnych dotyczących pułkownika Tarnowskiego. Komisja zarzuca też generałowi Dukaczewskiemu, że wykorzystał te materiały do zablokowania awansu Mieczysława Tarnowskiego przez co przekroczył uprawnienia służbowe. Natomiast ministrowi obrony narodowej zarzuca się brak nadzoru nad podległymi służbami specjalnymi.
W marcu tuż przed nominacją generalską pułkownika Tarnowskiego WSI zgłosiły do tej kandydatury wątpliwości lustracyjne, wskutek czego nominacja nie doszła do skutku. WSI potem zaprzeczały temu, ale szef ABW Andrzej Barcikowski potwierdził, że otrzymał telefon z informacją o zastrzeżeniach.
Przeciwni wnioskom byli posłowie SLD i Unii Pracy.