PiS zwróciło się do marszałka Sejmu Radosława Sikorskiego oraz ministrów spraw: wewnętrznych i zagranicznych o pokazanie dokumentów przedstawiających, kiedy i gdzie były szef polskiej dyplomacji mógł korzystać z prywatnego auta do celów służbowych.
To kolejny ruch PiS po tym, jak wczoraj _ Wprost _ napisał, że Sikorski jako minister spraw zagranicznych pobrał z kancelarii Sejmu prawie 80 tys. zł za używanie prywatnego auta do poselskich wyjazdów, choć miał do dyspozycji samochód służbowy i ochronę BOR.
Sam Sikorski powiedział, że posłowie pełniący jednocześnie funkcje ministrów starają się zawsze rozdzielać te obowiązki. - _ Gdybyśmy tego nie robili, to można by nam postawić odwrotne zarzuty - że korzystamy z transportu ministerialnego do politycznych czy poselskich zadań _ - zauważył. Podkreślił, że wykorzystywał jedną trzecią limitu kilometrowego przeznaczonego na podróże krajowe posła.
_ - PO nie chce wyjaśnienia tej sprawy _ - oświadczył na konferencji prasowej szef klubu PiS Mariusz Błaszczak. Poinformował, że wysłał odpowiednie pisma do szefowej MSW Teresy Piotrowskiej, szefa MSZ Grzegorza Schetyny i do samego Sikorskiego. Szef klubu PiS zwrócił się do nich o udostępnienie dokumentów mających zweryfikować wersję Sikorskiego.
PiS chce wiedzieć: kiedy - jako szef polskiej dyplomacji w latach 2017-2014 - Sikorski zrezygnował z transportu BOR; kiedy wykonywał swe obowiązki ministerialne, a kiedy poselskie - w swoim okręgu wyborczym lub w innym miejscu. Według Błaszczaka można to sprawdzić, potrzebne są jedynie: księga rejestrów prowadzona przez oficera operacyjnego BOR (gdzie powinno być napisane, kiedy były szef MSZ zrzekał się ochrony lub nie korzystał z transportu BOR); kalendarze i rejestry aktywności Sikorskiego w MSZ oraz dokumenty z jego biura poselskiego w województwie kujawsko-pomorskim.
Rzeczniczka MSW Małgorzata Woźniak poinformowała, że pismo do ministerstwa jeszcze nie wpłynęło. _ - Kiedy je otrzymamy, będziemy się z nim zapoznawać _ - dodała. Przypomniała równocześnie, że kwestie związane z formami, metodami ochrony stosowanej przez BOR są opatrzone klauzulą niejawności. _ - To są informacje, które nie mogą być podawane opinii publicznej _ - dodała Woźniak.
Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski powiedział, że resort nie będzie komentował sprawy.
Rzecznik PiS Marcin Mastalerek zaznaczył, że w sprawie nie zabrała głosu premier Ewa Kopacz. Według niego w ten sposób zachowuje się ona jak dziecko, które zasłania oczy, żeby nie widzieć problemów. Wczoraj PiS wezwał premier do usunięcia Sikorskiego z PO.
Błaszczak był też pytany o doniesienia mediów na temat posłów rozliczających tzw. _ kilometrówkę _ za przejazdy służbowe prywatnymi autami, choć nie posiadają w ogóle samochodów. Zapowiedział, że jeśli w jego klubie są takie przypadki, posłowie będą musieli złożyć wyjaśnienia.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Audytorzy wkroczą do Sejmu. Kto się boi? Poselskie wydatki analizował zespół urzędników Kancelarii Sejmu. Jego prace obserwowali przedstawiciele klubów parlamentarnych z komisji regulaminowej. Wątpliwości wzbudziły wyjazdy 9 posłów. | |
Niesiołowski: Marsz PiS przeciwko demokracji Poseł Niesiołowski przypomniał, że prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie rozliczeń Sikorskiego. | |
Audyt wyjazdów posłów jest już gotowy _ W przypadkach trzech osób są to sprawy trochę poważniejsze _ - zdradził Sikorski. |