Wynoszące ponad 250 zł podwyżki dla policjantów, pograniczników, zawodowych strażaków i funkcjonariuszy BOR przewidują projekty rozporządzeń opublikowane w czwartek przez Rządowe Centrum Legislacji.
Podwyżki przewiduje uchwalona w środę przez Sejm ustawa ustanawiająca program modernizacji służb mundurowych na lata 2017-2020, według którego do policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Pożarnej i Biura Ochrony Rządu trafi 9,1 mld zł. Program obejmuje inwestycje budowlane, zakup samochodów, sprzętu informatycznego i łączności oraz uzbrojenia. Elementem programu jest wzrost wynagrodzeń dla funkcjonariuszy oraz pracowników cywilnych. Pierwsza podwyżka w wysokości średnio ok. 250 zł ma nastąpić 1 stycznia 2017 r.
W czwartek Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekty rozporządzeń określających wysokość wynagrodzeń funkcjonariuszy policji SG, PSP i BOR. Przewidują one, że w każdej z tych służb podwyżki wyniosą 253 zł miesięcznie na etat, a z uwzględnieniem nagrody rocznej za rok 2017 (wypłacanej w 2018 r.) - 274 zł.
Przeciętne uposażenie funkcjonariuszy służb mundurowych i specjalnych oraz żołnierzy zawodowych stanowi wielokrotność kwoty bazowej, określonej w ustawie budżetowej na dany rok. Od 2009 r. ta kwota pozostaje bez zmian i wynosi 1523,29 zł. Taka sama jest również w projekcie budżetu na 2017 r.
Projekty przewidują, że mnożnik w PSP wzrośnie z poziomu 2,95 do 3,13, w policji z 3,01 do 3,19, w SG - 3,03 do 3,21, a w BOR z 3,13 do 3,31. Oznacza to, że przeciętne uposażenie zawodowego strażaka wyniesie 4768 zł, policjanta - 4859 zł, pogranicznika - 4890 zł, a funkcjonariusza BOR - 5042 zł (wszystkie kwoty brutto).
Poprzednie podwyżki funkcjonariusze policji, BOR, SG i PSP otrzymali na początku 2016 r.
Z początkiem 2017 r. podwyżki otrzymają też żołnierze. Rozporządzenie w tej sprawie prezydent Andrzej Duda podpisał przy okazji przypadającego 15 sierpnia święta Wojska Polskiego. Mnożnik dla żołnierzy wzrośnie z poziomu 2,95 do 3,20. Przeciętne uposażenie żołnierzy będzie wynosiło 4874,53 zł, czyli będzie wyższe o 380,82 zł niż teraz.
oprac.: Katarzyna Kalus