Przedstawiciele zarządu i związków zawodowych PKN Orlen podpisali w poniedziałek porozumienie w sprawie podwyżek dla pracowników spółki w 2016 r. Uzgodniono podwyżki: obligatoryjną i uznaniową do płacy zasadniczej oraz wypłatę dwóch nagród.
Aktualizacja 22:40
Porozumienie płacowe w płockim koncernie uzgodniono w piątej z kolei turze negocjacji w ostatnim możliwym terminie - zgodnie z zakładowym układem zbiorowym pracy spółki termin zawarcia takiego porozumienia upływa z końcem lutego każdego roku. Ustalono 200 zł obligatoryjnej podwyżki wynagrodzenia dla wszystkich pracowników z wyrównaniem od 1 stycznia, 100 zł podwyżki uznaniowej na pracownika od 1 kwietnia oraz dwie nagrody po 1500 zł, w marcu i grudniu, dla każdego zatrudnionego w spółce.
O wynegocjowanym i parafowanym przez strony negocjacji porozumieniu poinformowali w poniedziałek wieczorem przewodniczący największych działających w PKN Orlen związków zawodowych Bogusław Pietrzak z Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników Ruchu Ciągłego PKN Orlen i Henryk Kleczkowski z Organizacji Międzyzakładowej NSZZ "Solidarność" PKN Orlen. Porozumienie musi jeszcze zostać formalnie podpisane przez zarząd płockiego koncernu.
Negocjacje płacowe między zarządem a związkami zawodowymi działającymi w PKN Orlen odbywają na początku każdego roku. W ostatnich latach z efektu tych uzgodnień strona związkowa nie była jednak w pełni zadowolona. Tak było w 2015 r., gdy w toku negocjacji ustalono ostatecznie, iż zamiast podwyżek wynagrodzeń dla wszystkich pracowników wypłacone zostaną nagrody jednorazowe w łącznej kwocie 3 tys. zł oraz zwiększony zostanie poziom dwóch dodatków.
Tym razem przedstawiciele związków działających w płockim koncernie podkreślili, że obecnie wynegocjowane porozumienie jest pierwszym od dłuższego czasu, w którym uzyskano realny wzrost płacy zasadniczej pracowników, a klimat rozmów ze stroną pracodawcy, mimo różnic stanowisk i uzgodnień osiągniętych w ostatnim terminie, był o wiele lepszy niż w latach poprzednich.
- To był całkiem inny klimat, dużo lepszy. Byliśmy rzeczywistymi partnerami, a nie tak, jak w ubiegłym roku, gdy stawiano nas pod ścianą. Teraz tego nie było. Ta obecna atmosfera to była atmosfera pracy i negocjacji. Jest duża zmiana na plus, także jeśli chodzi o kwoty podwyżki. Są to kwoty, które - mam nadzieję - zadowolą załogę. Poprzedni zarząd dodawał tym, którym chciał, bez negocjacji ze związkami zawodowymi. Teraz mamy zapewnienie, że tylko i wyłącznie w konsensusie i po akceptacji związków zawodowych, jako przedstawicieli załogi, będą rzeczy rozwiązywane. Także jesteśmy pełni dobrej nadziei, również na przyszłość - powiedział Kleczkowski, szef "Solidarności" w płockim koncernie.
Podobny pogląd wyraził przewodniczący związku pracowników ruchu ciągłego w PKN Orlen, największej działającej tam organizacji związkowej. - Jak to w negocjacjach, ostateczny efekt to kompromis. Jeżeli chodzi o atmosferę, było zdecydowanie lepiej niż w latach poprzednich. Były teraz oczywiście jakieś rozbieżności i przekonywaliśmy się nawzajem, ale atmosfera była dobra. Ważny element to przede wszystkim wynegocjowane podwyżki do płacy zasadniczej. To takie nowe otwarcie, przełom i powrót do tych najlepszych lat w spółce. Jest też takie zrozumienie, że budżet spółki powinien być tak planowany, by podwyżki do płacy zasadniczej były uwzględniane - oświadczył Pietrzak.
Do chwili nadania tej depeszy PAP nie otrzymał odpowiedzi biura prasowego PKN Orlen na pytania, dotyczące negocjacji płacowych i końcowych uzgodnień.