Wyrok TK, uznający za konstytucyjne podwyższenie wieku emerytalnego do 67 lat lekceważy prawa nabyte Polaków - ocenił Tomasz Latos (PiS), przewodniczący sejmowej komisji zdrowia. Zapowiedział, że jego partia obniży wiek emerytalny, jeśli przejmie władzę. Rozczarowani decyzją Trybunału są także Solidarna Polska i związki zawodowe. Ustawy broni Twój Ruch.
[Aktualizacja: 19:28]
_ - Nie ukrywam rozczarowania, bo to znaczy, że można lekceważyć prawa nabyte i opinię milionów Polaków _ - powiedział Tomasz Latos po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
_ - Mnóstwo osób podjęło pracę mając świadomość, że będą pracować, tak jak w przypadku kobiet, do 60. roku życia. Okazuje się, że już w trakcie pracy ten wiek będzie wydłużony o kilka, a docelowo o 7 lat. Być może gdyby te osoby wiedziały o tym wcześniej, podjęłyby inne decyzje odnośnie wyboru zawodu, a decyzją TK zostały postawione w sytuacji bez wyjścia. Nie jest to w porządku ze strony państwa _ - uważa Latos.
Jak mówił, jedyne co można zrobić w tej sprawie, to _ przejąć władzę i zmienić te przepisy _. _ - Tym bardziej, że mamy duże bezrobocie, także wśród osób młodych, mamy ogromną emigrację. W tej sytuacji rynek pracy w związku z wydłużeniem wieku emerytalnego do 67 lat będzie się jeszcze bardziej kurczył. Jeśli przejmiemy władzę, to będziemy zmieniać te przepisy _ - zapowiedział poseł PiS.
Ważne, żeby była praca
_ - Nie dziwi mnie ten wyrok, oczywiste jest, że rząd wybrany demokratycznie ma takie uprawnienia, by podnosić wiek emerytalny. Dlatego te zastrzeżenia, moim zdaniem, były chybione _ - komentuje decyzję Trybunału Łukasz Gibała z Twojego Ruchu.
Przypomniał, że partia Janusza Palikota poparła podwyższenie wieku emerytalnego. - _ I uważam, że zrobiliśmy słusznie, bo system ubezpieczeń społecznych to tykająca bomba zegarowa. Jedynym sposobem na uratowanie nas przed bankructwem ZUS było podniesienie wieku emerytalnego, ale do tego też trzeba przeprowadzić niezbędne reformy, np. KRUS czy służb mundurowych. Niestety demografia tego wymaga _ - podkreślił.
Także Wincenty Elsner (TR) podkreślił, że co do zasady jego formacja była i jest dalej za podniesieniem wieku emerytalnego do 67. roku życia. _ - Sytuacja demograficzna nie zmieniła się od tego czasu, a wręcz nawet pogarsza się _ - zaznaczył. Jak zauważył, Polacy dłużej żyją i dłuższa aktywność zawodowa jest czymś naturalnym.
Elsner zwrócił jednocześnie uwagę, że problemem nie jest wysokość wieku emerytalnego, a to, by była praca dla osób powyżej 50. i 60. roku życia.
"Ustawa nadaje się do śmietnika"
- Szanujemy wyroki Trybunału Konstytucyjnego, ale ustawowy rozkaz, by Polacy pracowali aż do śmierci, jest skandalem - powiedział rzecznik Solidarnej Polski Patryk Jaki. _ Pochopnym _ nazwał wyrok TK, który uznał, że podwyższenie wieku emerytalnego jest zgodne z konstytucją.
Patryk Jaki podkreślił, że podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia _ to pogwałcenie konstytucji w kilku punktach _. _ - Rozkaz ustawowy, by ludzie w Polsce pracowali aż do śmierci, jest skandalem _ - dodał. Podkreślił, że gdy Solidarna Polska dojedzie do władzy lub będzie współrządzić, ten przepis zostanie zmieniony.
Zaznaczył, że SP od samego początku popierała postulat referendum ws. podwyższenia wieku emerytalnego. _ - Pamiętajmy, że większość społeczeństwa nie popiera podwyższenia wieku emerytalnego. Platforma Obywatelska nie ma legitymacji społecznej, by takie zmiany wprowadzać także dlatego, że takiej propozycji nie miała w programie wyborczym _ - dodał Jaki. _ Ta ustawa nadaje się do śmietnika _ - podkreślił.
Winna polityka prorodzinna?
Rozczarowane decyzją Trybunału Konstytucyjnego są także związki zawodowe. OPZZ podkreślił, że przeciwko podniesieniu wieku emerytalnego opowiadała się zdecydowana większość społeczeństwa, _ a mimo to rząd pospiesznie przyjął naprędce przygotowaną ustawę, przy okazji nie godząc się na przeprowadzenie referendum w tej sprawie _.
Piotr Szumlewicz z biura prasowego OPZZ przypomniał, że w ocenie tego związku nie ma podstaw do podnoszenia wieku emerytalnego. _ Dane jednoznacznie obalają lansowaną tezę, że zachodzące zmiany demograficzne wymuszają podniesienie wieku emerytalnego. Polska wciąż ma lepsze wskaźniki demograficzne niż większość krajów UE. Prognozy na 2050 rok są bardziej pesymistyczne, ale przede wszystkim ze względu na fatalną politykę rodzinną prowadzoną przez polskie władze _ - napisał w komunikacie.
Zaznaczył także, że dane statystyczne wskazują, iż wydłużaniu się przeciętnej długości życia Polaków towarzyszy skracanie się długości życia w dobrym zdrowiu.
Ponadto OPZZ ocenia, że skutek wydłużenia czasu pracy może być szczególnie niebezpieczny przy pracach związanych z bezpieczeństwem publicznym (praca pilotów, kontrolerów ruchu lotniczego, operatorów reaktorów jądrowych, pilotów morskich).
_ Warto też pamiętać, że w Polsce bezrobocie wciąż przekracza 2 mln osób, wskaźniki zatrudnienia seniorów są w naszym kraju najgorsze w UE, a kolejne programy aktywizacji osób 50+ kończą się fiaskiem. Wreszcie, pomimo wydłużenia wieku emerytalnego, Polacy mają otrzymywać coraz niższe emerytury _ - podkreśla OPZZ.
Trybunał Konstytucyjny niejednogłośnie uznał, że podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia jest zgodne z konstytucją. Pełny skład TK - przy sześciu zdaniach odrębnych co do różnych punktów wyroku - uznał, że zaskarżone przez NSZZ _ Solidarność _, posłów PiS i OPZZ przepisy o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat są zgodne z ustawą zasadniczą i konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy.
TK uznał też, że zróżnicowanie praw kobiet i mężczyzn, jeśli chodzi o emerytury częściowe, jest niekonstytucyjne.
Sejm uchwalił zmiany w ustawie o emeryturach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w maju 2012 r. Przed zmianami kobiety miało prawo do emerytury po osiągnięciu 60. roku życia, a mężczyźni - 65 lat. Od 2013 r. zgodnie z zaskarżoną ustawą wiek emerytalny wzrasta co kwartał o miesiąc - dla mężczyzn będzie wynosił 67 lat w 2020 r., a dla kobiet - w 2040 r. Ustawa pozwala też przejść wcześniej na częściową, 50-proc. emeryturę; dla kobiet jest to wiek 62 lat, dla mężczyzn 65 lat - co uznał TK w środę na niekonstytucyjne.
Autorzy skarg zarzucili przepisom m.in. naruszenie zasady zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa, sprawiedliwości społecznej, ochrony praw nabytych. W ocenie skarżących przepisy są też niejasne, podważają ich zgodność w zakresie podwyższenia wieku emerytalnego z ratyfikowaną przez Polskę konwencją Międzynarodowej Organizacji Pracy, dot. minimalnych norm zabezpieczenia społecznego.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Oto plusy podniesienia wieku emerytalnego Dla części młodych ludzie trudność w znalezieniu zatrudnienia może oznaczać, że będą musieli zająć się własnym biznesem? | |
TK bada czy rząd mógł podwyższyć składkę 1 lutego ubiegłego roku składka finansowana przez pracodawców wzrosła z 4,5 do 6,5 procent. | |
Podwyższenie wieku emerytalnego jest zgodne z konstytucją Sędziowie zakwestionowali jednak zrównanie wieku kobiet i mężczyzn w emeryturach częściowych. |