Polacy szturmem ruszyli po mieszkania. W lutym banki udzieliły o 13,7 proc. więcej kredytów hipotecznych niż rok wcześniej. Zadłużamy się nie tylko częściej, ale też na wyższe kwoty. Cieszą się nie tylko ci, którzy wreszcie będą mieli własne M, ale przede wszystkim deweloperzy. Ich sprzedaż w pierwszym kwartale zdecydowanie wzrosła.
Kredytobiorcy zaciągnęli w lutym ponad 15 tysięcy kredytów na kwotę 3,3 miliarda złotych. Wzrosty to przede wszystkim efekt szturmu na banki w grudniu ubiegłego roku. Z uwagi na rozbudowane procedury, kredyty zostały udzielone dopiero w pierwszych miesiącach 2016 r.
Potwierdza to też NBP. W swoich raportach bank centralny zauważa, że po ponad rocznym okresie spadku popytu, w końcówce ubiegłego roku banki zaobserwowały jego wzrost. Jako jedną z przyczyn wymienia większe zainteresowanie programem "Mieszkanie dla Młodych”, którego nowelizacja weszła w życie 1 września 2015 r. Chodzi o rozszerzenie rządowego programu wsparcia w nabyciu nowego mieszkania o nieruchomości na rynku wtórnym.
W grudniu 2015 r. kredytobiorcy wnioskowali o wypłaty z puli przeznaczonej na lata 2016 i 2017. W efekcie Bank Gospodarstwa Krajowego już w marcu wstrzymał dofinansowania, bo limity się skończyły. Swoje zrobiła również perspektywa podniesienia obowiązkowego wkłady własnego do 15 proc.
Zadłużaniu się sprzyjają rekordowo niskie stopy procentowe, wzrost średniej pensji oraz spadające bezrobocie. A co czeka nas w najbliższych miesiącach? - Polacy nadal będą inwestować w nieruchomości, czy to na potrzeby własne czy pod wynajem. Za takim podejściem przemawiają zarówno niskie oprocentowanie lokat, jak i słaba koniunktura na rynku kapitałowym - szacuje Sławomir Grzybek z Biura Informacji Kredytowej. - W 2016 roku można spodziewać się dalszego wzrostu zainteresowania klientów kredytami mieszkaniowymi - dodaje.
Deweloperzy liczą zyski
Wzrost popytu cieszy deweloperów. Większość giełdowych podmiotów z tego sektora pokazała sprzedaż wyższą niż w pierwszym kwartale 2015 roku, średnio o prawie 20 procent. Nie przeszkodziły im też wyższe marże na kredyty, ani zmiana przepisów w kontekście wkładu własnego.
Liczba sprzedanych mieszkań przez poszczególnych deweloperów | |||
---|---|---|---|
Nazwa dewelopera | Q1 2016 | Q1 2015 | Zmiana |
Robyg | 727 | 534 | 36% |
Dom Development | 615 | 467 | 32% |
Polnord* | 334 | 344 | -3% |
J.W. Construction** | 343 | 371 | -8% |
Atal | 509 | 315 | 62% |
Budimex Nieruchomości | 317 | 499 | -36% |
Ronson | 206 | 186 | 11% |
Marvipol | 169 | 122 | 39% |
Vantage Development* | 250 | 92 | 172% |
Lokum | 172 | 120 | 43% |
Archicom | 215 | 149 | 44% |
LC Corp | 461 | 480 | -4% |
SUMA | 4 318 | 3 679 | 17% |
Źródło: DM Michael/Strom |
Deweloperzy przyznają, że coraz więcej klientów trafia do biur sprzedaży z poleceń osób, które już kupiły mieszkanie. Z kolei rosnąca liczba klientów generuje więcej poleceń, napędzając w ten sposób sprzedaż.
Na ten rok deweloperzy mieszkaniowi, podobnie jak analitycy BIK, patrzą z optymizmem. Większość zakłada utrzymanie poziomu sprzedaży z pierwszego kwartału, a niektórzy celują w osiągnięcie kolejnego rekordu. Obawiają się tylko dwóch kwestii - reakcji banków na wprowadzenie podatku bankowego oraz ewentualnej pomocy dla frankowiczów.