Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Sebastian Ogórek
|

Polacy rzadko wykupują ubezpieczenia zdrowotne

5
Podziel się:

Rynek prywatnych ubezpieczeń medycznych urósł w ubiegłym roku o 30 procent. Polacy wciąż rzadko korzystają z takich usług i wydają na nie o wiele mniej niż na zachodzie Europy. Jak szacuje Polska Izba Ubezpieczeń rynek ten nad Wisłą wart jest ponad pół miliarda złotych.

Polacy rzadko wykupują ubezpieczenia zdrowotne
(Darek Redos/REPORTER)

Ekspertka tej instytucji Dorota Fal podkreśla, że w kraju najpopularniejsze są ubezpieczenia pozwalające szybciej zarezerwować wizytę u lekarza i postawić diagnozę, ale także ułatwiające do podstawowych zabiegów.

Wartość ubezpieczeń w ciągu roku wzrosła o 13 procent i wyniosła w ubiegłym roku ponad 547 milionów złotych. Liczba klientów korzystających z takiej usługi sięgnęła w 2016 roku 1 miliona 861 tysięcy osób i była o jedną trzecią wyższa niż rok wcześniej. Blisko półtora miliona ubezpieczeń zawieranych jest przez firmy na rzecz pracowników.

Wojciech Rabiej z Firmy PWC porównuje runek w Polsce do innych krajów. Dane pokazują, że w 2015 roku rynek ubezpieczeń medycznych w Bułgarii czy Chorwacji urósł około 20 procent. Według niego ten sektor ubezpieczeń należy regulować. Państwo mogłoby zachęcić do korzystania z prywatnej służby zdrowia, wprowadzając ulgi podatkowe dla korzystających z ubezpieczeń medycznych.

Eksperci zwracają uwagę na fakt, że obecnie osoba, która korzysta z ubezpieczenia zafundowanego przez pracodawcę, musi odprowadzać podatek, mimo iż w ten sposób odciąża publiczną służbę zdrowia.Szacuje się, że gdyby w Polsce rynek ubezpieczeń medycznych był tak rozwinięty, jak na zachodzie to były on wart 20 razy więcej niż w tej chwili.

Obecnie większość ubezpieczeń medycznych wykupują pracodawcy. W ten sposób starają się zachęcić kandydatów do pracy u siebie. Liczą też, że dzięki temu ich załoga będzie zdrowsza. Korzystający z tak zwanych abonamentów medycznych wskazują jednak, że nawet u prywatnych lekarzy kolejki stają się coraz dłuższe.

Jak szacuje Fundacja Republikańska, w 2015 roku publiczne wydatki na zdrowie sięgnęły blisko 80 miliardów złotych, co stanowi prawie 4,5 procent PKB. To mniej niż na zachodzie Europy, gdzie na zdrowie obywateli wydaje się 6 do 10 procent PKB.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(5)
WYRÓŻNIONE
Gerda
8 lat temu
Ja przez lata płaciłam składki na ubezpieczenie zdrowotne i kiedy należało mi się odszkodowanie, po wypadku to ubezpieczyciel chciał się wymigać od płacenia. Sprawa była poważna, bo miałam zaleconą długa i kosztowna rehabilitację i nie mogłam pracować. Byłam zmuszona iść do sądu walczyć o swoje prawa. Moja pytanie: po co więc wykupywać te ubezpieczenia? Każdemu w podobnej sytuacji mogę polecić kancelarię Solvia z Łodzi.
Grys
8 lat temu
Ja zrezygnowałem. Takie same kolejki jak w państwowych.
WERT
8 lat temu
w panstwowych placowkach to tylko wywalanie kasy w bloto. Pracownicy tam zachowuja sie jak za komuny
NAJNOWSZE KOMENTARZE (5)
Gerda
8 lat temu
Ja przez lata płaciłam składki na ubezpieczenie zdrowotne i kiedy należało mi się odszkodowanie, po wypadku to ubezpieczyciel chciał się wymigać od płacenia. Sprawa była poważna, bo miałam zaleconą długa i kosztowna rehabilitację i nie mogłam pracować. Byłam zmuszona iść do sądu walczyć o swoje prawa. Moja pytanie: po co więc wykupywać te ubezpieczenia? Każdemu w podobnej sytuacji mogę polecić kancelarię Solvia z Łodzi.
Grys
8 lat temu
Ja zrezygnowałem. Takie same kolejki jak w państwowych.
WERT
8 lat temu
w panstwowych placowkach to tylko wywalanie kasy w bloto. Pracownicy tam zachowuja sie jak za komuny
waldek
8 lat temu
Chętnie korzystamy jak firma nam wykupi. Sami to juz nie bardzo mamy na to ochote i pieniadze
tttx
8 lat temu
A może zamiast ulg dla mających ubezpieczenie, Państwo w końcu podniosłoby składkę zdrowotną powiązaną z progresywnym podatkiem dochodowym. Z korzyścią dla wszystkich a nie tylko tego 1 mln których akurat stać na lepsze leczenie.