18 osób zatrzymanych i udaremnione wyłudzenie 4 mln zł - to rezultat wielomiesięcznego śledztwa stołecznych policjantów z Wydziału ds. Odzyskiwania Mienia oraz Prokuratury Okręgowej w Warszawie - dowiedziała się PAP w komendzie stołecznej policji.
Zatrzymanym przedstawiono 33 zarzuty, w tym 10 osobom - zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sprawa ma charakter rozwojowy.
Od kilku miesięcy stołeczni policjanci wraz z Prokuraturą Okręgową w Warszawie pracowali nad sprawą oszustw na szkodę inwestorów. - Proceder miał polegać na udzielaniu pożyczek notarialnych tzw. słupom. Podszywali się oni pod prawowitych właścicieli nieruchomości, które miały stanowić jednocześnie zabezpieczenie takich pożyczek - powiedział rzecznik komendy stołecznej policji asp. szt. Mariusz Mrozek.
Poinformował, że w wyniku działań stołecznych policjantów oraz Prokuratury Okręgowej w Warszawie udaremniono wyłudzenie 4 mln zł oraz zabezpieczono majątek o wartości prawie 1 mln złotych.
W wyniku śledztwa ustalono także, że grupa zajmowała się zrywaniem lokat bankowych przy udziale zwerbowanych pracowników banków. Z informacji funkcjonariuszy wynikało, że grupa działała w Warszawie i jej okolicach.
Do policyjnego aresztu trafiły cztery osoby, w tym były pracownik banku oraz pośrednik kredytowy, którzy współpracując z grupą przestępczą, zerwali lokatę na kwotę ponad 1 mln zł. Funkcjonariusze zatrzymali również mężczyznę, który miał dostarczać podrobione dokumenty tożsamości.
Policjanci doprowadzili już trzech mężczyzn i kobietę do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie usłyszeli oni zarzuty. Dawid G. i Anna Ł. są podejrzani o oszustwo dotyczące mienia znacznej wartości. Ernest M. i Dariusz D. odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwa dotyczące mienia znacznej wartości oraz o próbę takiego przestępstwa.