W ocenie zagranicznych przedsiębiorców największą piętą achillesową Polski jest spadek przewidywalności polityki gospodarczej rządu oraz mniejsza stabilności polityczna i społeczna. Według przedsiębiorców z zagranicy oraz ekonomistów kluczowy wpływ na to mają regulacje prawne dotyczące banków i supermarketów oraz zamieszanie związane z Trybunałem Konstytucyjnym. Mimo tego, według badania przeprowadzonego przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową, Polska nadal pozostaje najbardziej atrakcyjnym miejscem dla inwestorów zagranicznych spośród krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Polsko-Niemiecka Izba Przemysłowo Handlowa (AHK) przepytała dwanaście izb bilateralnych działających w Polsce, zajmującymi się wspieraniem wymiany handlowej pomiędzy krajami. Pochodzą z takich krajów jak Stany Zjednoczone, Belgia, Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Włochy, Kanada, Holandia, Irlandia, Portugalia, Szwajcaria. Jedna z izb reprezentuje również kraje skandynawskie.
Badanie zostało przeprowadzone w lutym tego roku i uczestniczyło w nim 351 firm z udziałem kapitału zagranicznego. 52,7 procent z nich pochodziło z Niemiec, a resztę stanowiły przedsiębiorstwa z wyżej wymienionych krajów. Najwięcej z nich działa w branży usługowej (43,1 procent), 23,7 procent zajmuje się handlem, 22,6 procent przetwórstwem, a 7,4 procent - budownictwem.
Atrakcyjność inwestycyjna Polski w badaniu przeprowadzonym przez AHK jest mierzona za pomocą 21 czynników, z których każdemu przydzielana jest liczba punktów (od 1 do 5). W porównaniu do wyników badania przeprowadzonego w 2015 roku, największą piętą achillesową naszego kraju jest obecnie kwestia stabilnej polityki gospodarczej. Średnia ocena przewidywalności decyzji w tym zakresie spadła z 2,8 do 2,3 i jest najniżej punktowanym czynnikiem całego zestawienia (wcześniej na ostatnim miejscu ocen znajdowała się "administracja podatkowa"). Z kolei w tym roku na przedostatnim miejscu rankingu znalazła się sytuacja polityczna i społeczna. Tutaj mamy mocny spadek z 6. na 20. miejsce.
Te same zagrożenia dostrzega Stanisław Gomułka, ekonomista Businnes Center Club. - Największy niepokój dotyczy wszystkich kwestii finansów publicznych. Rząd mocno rozbudował bowiem sferę wydatkową - mówi w rozmowie z money.pl ekonomista.
Dodaje, że zaniepokojeni są nie tylko inwestorzy, ale także agencje ratingowe, które zwróciły również uwagę na kwestię Trybunału Konstytucyjnego. W poniedziałek agencja Moody's ostrzegła rządzących, że jeżeli spór dotyczący Trybunału Konstytucyjnego nadal będzie trwał, to perspektywa oceny wiarygodności Polski może zostać obniżona. Do czynów już wcześniej przeszła agencja Standard&Poor's, która obniżyła rating z A- do BBB+ oraz jego perspektywę z pozytywnej do negatywnej.
Ocena czynników dotyczących inwestycji kapitału zagranicznego w Polsce | |||
---|---|---|---|
Czynnik | Miejsce w rankingu w 2016 roku | Miejsce w rankingu w 2015 roku | Zmiana w latach 2015/2016 (awans/spadek/bez zmian) |
Członkostwo w UE | 1 | 1 | bez zmian |
Kwalifikacje pracowników | 2 | 2 | bez zmian |
Wykształcenie akademickie | 3 | 3 | bez zmian |
Jakość i dostępność lokalnych poddostawców | 4 | 5 | awans |
Produktywność i zmotywowanie pracowników | 5 | 4 | spadek |
Infrastruktura (transport, komunikacje, IT, Energia) | 6 | 8 | awans |
Moralność płatnicza | 7 | 12 | awans |
Dostępność wykwalifikowanej kadry | 8 | 7 | spadek |
Dostęp do dotacji publicznych i unijnych | 9 | 11 | awans |
Koszty pracy | 10 | 9 | spadek |
Warunki dla badań i rozwoju | 11 | 10 | spadek |
Bezpieczeństwo prawne | 12 | 14 | awans |
Walka z korupcją i przestępczością | 13 | 13 | bez zmian |
System kształcenia zawodowego | 14 | 16 | awans |
Elastyczność prawa pracy | 15 | 15 | bez zmian |
Administracja publiczna | 16 | 20 | awans |
Przejrzystość w zakresie systemu zamówień publicznych | 17 | 18 | awans |
Obciążenia podatkowe | 18 | 19 | awans |
System i instytucje podatkowe | 19 | 21 | awans |
Stabilność polityczna i społeczna | 20 | 6 | spadek |
Przewidywalność polityki gospodarczej | 21 | 17 | spadek |
Źródło: money.pl/AHK |
Inwestorzy w badaniu AHK zwracają uwagę na działania rządu związane z wprowadzeniem podatku bankowego, podatku od supermarketów oraz pomysłu przewalutowania kredytów we frankach szwajcarskich.
- Podatek od supermarketów ma nieco mniejsze znaczenie z punktu widzenia ryzyka inwestycyjnego, gdyż w końcowym rozrachunku będzie on sfinansowany przez kupujących. Bardziej niepokojące są kwestie systemu bankowego. Szczególnie tyczy się to propozycji przewalutowania kredytów we frankach szwajcarskich. Póki sprawa nie jest rozstrzygnięta, inwestorzy zagraniczni mogą mieć wątpliwości. Nie będę zdziwiony, jeżeli firmy, które zamierzały wejść na polski rynek, wstrzymają swoją decyzję do momentu rozstrzygnięcia tych kwestii - tłumaczy Stanisław Gomułka.
Kwalifikacje pracowników to wciąż nasz atut
Najmocniejszym elementem dotyczącym oceny atrakcyjności polskiej gospodarki, tak jak przed rokiem, pozostają członkostwo w UE, kwalifikacje pracowników i kształcenie akademickie. Wśród czynników, które zyskały w oczach inwestorów w porównaniu z wcześniejszym badaniem, można wymienić m.in. jakość i dostępność lokalnych poddostawców, infrastruktura i bezpieczeństwo prawne.
W raporcie opublikowanym przez AHK możemy przeczytać takie opinie zagranicznych inwestorów na temat Polski: "Obiecujący rynek, dobrze wykształceni młodzi ludzie, kraj z przyszłością", "Najbezpieczniejszy kraj, gdzie można zainwestować, z wyjściem na Wschód". Zwracają oni jednak na uwagę, że Polska powinna poprawić kwestię wspomnianej stabilności politycznej i prawnej oraz zadbać o lepszą przychylność państwa dla nowych inwestycji oraz o mniej skomplikowane procedury. Wskazywanym wyzwaniem dla polskiej gospodarki jest także poprawa efektywności administracji państwowej i kontrola jej kosztów.
Dobra kondycja polskiej gospodarki
Mimo wzrostu niepokojów o stabilność polityczną w kraju, inwestorzy dobrze oceniają kondycję polskiej gospodarki. 41,6 procent z nich ocenia, że jej stan jest dobry, natomiast 52,1 procent, że zadowalający. Źle wypadł on jedynie w opinii 6,3 procent uczestniczących w ankiecie inwestorów. Rok wcześniej na złą sytuację gospodarczą wskazywało 36,2 procent inwestorów.
Badani lepiej oceniają też sytuację branż, w których działają. Prawie 40 procent z nich ocenia, że sytuacja jest dobra, a 50 procent, że zadowalająca.
Nie zmieniła się za to liczba firm, które planują zwiększenie zatrudnienia. Mniej jest także przedsiębiorstw, które chcą zwiększać wydatki inwestycyjne.
Lider w Europie Środkowo-Wschodniej
W badaniu Polska otrzymała najwyższą ocenę wśród krajów regionu pod względem atrakcyjność lokowania kapitału. Za nami uplasowały się Czechy, Słowacja, oraz Estonia.
Źródło: money.pl/AHK * skala ocen od 1 do 6
Mimo że Polska jest liderem, uwagę zwraca fakt, że przewaga w stosunku do pozostałych krajów zmniejszyła się, patrząc na wyniki z ubiegłego roku. W tym roku różnica pomiędzy naszym krajem a Czechami wyniosła tylko 0,4 punktu, natomiast w 2015 roku było to 0,9 punktu.