Teresa Borcz, Polka porwana w Iraku pod koniec października została uwolniona. Poinformował o tym premier Marek Belka na konferencji prasowej.
Polka znajduje się w Polsce, w tej chwili razem z premierem uczestniczy w konferencji prasowej w Kancelarii Premiera.
54-letnia Teresa Borcz od 30 lat mieszka w Iraku - jej mąż jest Irakijczykiem. Mieszka w Bagdadzie, gdzie pracowała w polskiej ambasadzie, a potem, między innymi, w firmach spedycyjnych.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.