Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Polowanie na informatyków. Oto na co mogą liczyć najlepsi

20
Podziel się:

- 4 tys. euro za polecenie dobrego specjalisty, królewskie płace, nietypowe bonusy (np. lot szybowcem z mistrzem świata). Dobrzy programiści są na wagę złota - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Polowanie na informatyków. Oto na co mogą liczyć najlepsi
(Yuri_Arcurs/iStockphoto)

Na polskim rynku jest tak poważny niedobór informatyków, programistów i specjalistów od IT, że trwa o nich regularna wojna. Rok w rok oczekiwania co do wynagrodzeń rosną nawet o 25 proc.

Dziś średnia płaca za godzinę pracy takiego doświadczonego specjalisty w Warszawie to 60 zł.

Jak wynika z danych kancelarii Sedlak & Sedlak, luka na tym rynku to aż 50 tys. specjalistów i stale się powiększa. I nie jest to tylko problem Polski. Według danych Komisji Europejskiej do 2020 roku w Europie może brakować nawet 800 tys. specjalistów IT.

Oznacza to, że coraz trudniej będzie o pozyskanie dobrego pracownika, a także zatrzymanie go w firmie.

kraj
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(20)
WYRÓŻNIONE
yoyo
8 lat temu
"Dziś średnia płaca za godzinę pracy takiego doświadczonego specjalisty w Warszawie to 60 zł." a lekarz bierze 150 za 10 minut wizyty...
Kajfasz
8 lat temu
Wyjątkowe brednie. Gdyby brakowało informatyków to ich płace by rosły - a nie rosną w tempie proporcjonalnym do "zapotrzebowania". Brakuje tanich informatyków - tańszych niż w USA czy Niemczech, a to tak, to prawda. Dlatego media mają na celu podsycanie popytu na kształcenie - bo jest potrzeba dużo i tanich.
bielsko biała
8 lat temu
Mam wykrztałcenie informatyczne a pracuje jako magazynier. Bo w Bielsku trudno coś znaleść w IT
NAJNOWSZE KOMENTARZE (20)
u
8 lat temu
60zł w Waw to bieda...
qwerty
8 lat temu
Mam nadzieję, że państwo czyli podatnicy będą finansować bezpłatne studia tylko dla zawodów potrzebnych gospodarce takich jak właśnie informatycy, inżynierowie czy lekarze. Na obecnym systemie korzysta natomiast układ Wyborcza-SWPS-Janda. SWPS zarabia na kształceniu przyszłych bezrobotnych na kierunkach bez potrzeb rynkowych typu dziennikarstwo czy psychologia. Natomiast wyborcza zatrudnia potem takich na staże, ale tylko jak państwo daje na to kasę, bo inaczej się nie opłaca. Janda z kolei za dotacje zatrudniała miernoty aktorskie. Na szczęście owa surrealistyczna KOncepcja gospoDacza sponsorowana przez podatników się kończy.
Tweete
8 lat temu
[QUOTE] A świstak siedzi bo wiewiórka była nieletnia.... Wciskaj taki kit komu innemu i nie siej niezdrowej propagandy. [/QUOTE]
Alek
8 lat temu
Zgadzam sie z autorem . Ukonczylem Informatyke kilka lat temu i prace moge zmieniac co rok . Obecnie pracuje dla USA z domu za 35.tys zlotych miesiac w miesiac .
Stracony
8 lat temu
Jestem nauczycielem przedmiotów informatycznych w technikum. Zarabiam ok. 2300 zł jako nauczyciel mianowany. Szkoda gadać. To co tu czytam to jakiś dla mnie bajka, marzenie. Ja z chęcią bym zmienił pracę, ale mam 40 lat, kto by mnie chciał...... toma@interia.pl