Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Polscy naukowcy opracowali unikatową szklarnię. 10 razy mniejsze koszty ogrzewania

0
Podziel się:

Rozwiązaniem poznańskich naukowców już zainteresowane są uczelnie, instytucje i firmy z wielu krajów świata.

Polscy naukowcy opracowali unikatową szklarnię. 10 razy mniejsze koszty ogrzewania
(wikipedia/CC BY-SA 3.0/ Goldlocki)

Unikatowy model cieplarni stworzyli naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Dzięki zastosowaniu ścian wypełnianych pianą i systemowi sterowania klimatem, koszty jej ogrzewania są dziesięciokrotnie mniejsze, zaś plony równie wysokie jak w tradycyjnej szklarni. To jedyna taka konstrukcja na świecie.

Rozwiązaniem poznańskich naukowców już zainteresowane są uczelnie, instytucje i firmy z wielu krajów świata. Koszty budowy, w porównaniu z tradycyjnymi szklarniami, są wyższe o ok. 10-20 proc.

Cieplarnia potrafi sama izolować termicznie poszczególne części ścian lub dachu w zależności od położenia słońca. Przy zastosowaniu lamp do doświetlania nie ma potrzeby dodatkowego ogrzewania. W systemie można też zastosować biogazownię, która zastąpi wszelkie inne źródła ciepła.

Jak poinformował Włodzimierz Krzesiński z Wydziału Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, cieplarnia powstała w ramach międzynarodowego projektu. - Piana, która jest w ścianach bardzo dobrze izoluje ciepło. Do ogrzania wnętrza wystarcza ciepło, które mamy z lamp do oświetlania roślin - wyjaśnił naukowiec. Jak dodał, część ciepła jest gromadzona w zbiornikach buforowych i ogrzewa cieplarnię w nocy, gdy lampy są wyłączone.

W porównaniu ze standardową produkcją szklarniową warzyw oraz tradycyjnym przetwarzaniem odpadów organicznych, opracowana w Poznaniu technologia pozwala na zmniejszenie o 95 proc. emisji CO2 do atmosfery. Zmniejsza się również o 80 proc. zużycie wody do produkcji warzyw, gdyż cały jej obieg w cieplarni jest zamknięty. Mniejsze jest użycie nawozów i środków ochrony.

- Badania nad takimi cieplarniami były prowadzone w wielu krajach od 30 lat, powstały małe, doświadczalne konstrukcje, nasza jako pierwsza może być stosowana na dużą, komercyjną skalę - powiedział Krzesiński.

W projekcie, oprócz Uniwersytetu Poznańskiego, uczestniczyły także dwie firmy z Norwegii oraz jedna z Holandii.

- Konstrukcję cieplarni dostarczyła firma holenderska. Na naszym uniwersytecie opracowaliśmy cały system sterowania, łącznie z urządzeniami, które zbierają, buforują i oddają ciepło, z komputerem klimatycznym i oprogramowaniem do niego. Kończymy fazę testów konstrukcji, o zakup licencji na nasz system stara się norweska firma. Jeszcze w tym roku będą tam mogły powstać komercyjne cieplarnie - powiedział Krzesiński.

Prowadzony od 2012 roku projekt ,,Food to Waste to Food" dotyczył opracowania innowacyjnej technologii umożliwiającej przetwarzanie odpadów organicznych na żywność. W skład systemu weszły: biogazownia, kogenerator oraz aktywna cieplarnia.

Dzięki połączeniu w jeden system biogazowni oraz cieplarni odpady organiczne mogą być przetwarzane na żywność prawie bez emisji gazów cieplarnianych do atmosfery.

Powstające podczas procesu technologicznego energia elektryczna i nawozy organiczne w pierwszej kolejności wykorzystuje się do działania systemu, ale ich nadmiar może być wprowadzany na rynek.

Włodzimierz Krzesiński podkreślił, że dzięki wykorzystaniu CO2 do dokarmiania roślin plon warzyw może wzrosnąć nawet o 40 proc.

Cieplarnię z Poznania przyjeżdżają oglądać przedstawiciele uczelni i podmiotów komercyjnych z całego świata. Według Włodzimierza Krzesińskiego rozwiązanie może się sprawdzić zarówno w krajach na północy Europy, jak i w afrykańskich tropikach.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)