GH PL Plus istniała niecałe cztery lata. Jej założycielami byli sieć Piotr i Paweł, Topaz oraz Bać-Pol. Potem do gildii dołączył Polomarket. Plany poszerzenia sojuszu o Marcpol czy Eko Holding nie doszły jednak do skutku.
Plany grupy były ambitne. Wedle zapowiedzi jej prezesa Waldemara Mirocha, w 2021 r. jej członkowie mieli być nawet piątą siłą na rynku handlowym.
To już nieaktualne, ale już wcześniej wyglądało to na zbyt ambitne założenie. Grupę 31 grudnia 2017 r. opuścił Polomarket. Stało się tak na znak protestu przeciwko zasadom funkcjonowania spółki. Już wcześniej groził podjęciem takiego kroku, ale deklarował pozostanie w Plusie, o ile zmienią się wewnętrzne regulacje. Po odejściu Polomarketu reszta udziałowców uznała, że dalsze istnienie GH PL Plus nie ma już sensu.
Przez połączenie sił polskie firmy miały nadzieje na wynegocjowanie lepszych warunków zakupowych u dostawców. Ponadto grupa miała podejmować wspólne działania marketingowe, rozwijać własne marki czy stworzyć ogólnopolski system logistyki.
Według portalu wiadomoscihandlowe.pl flagowa marka grupy, czyli Lubie, trafi teraz do Bać-Polu, który nadal będzie sprzedawał ją w sieciach Spar i Słoneczko.
Bać-Pol ma ciągle kłopoty po upadku Almy natomiastPiotr i Paweł szuka obecnie inwestora. Bardzo prawdopodobne, że będzie to ktoś z zagranicy. I to w sumie najlepsze podsumowanie próby stworzenia polskiego giganta na rynku handlu.