Jak mówi, cytowany przez Rzeczpospolitą, Andrew Goodwin, autor raportu, wśród unijnych partnerów Zjednoczonego Królestwa jedynie Irlandia straciłaby na tym więcej niż Polska.
– Tylko do końca 2020 r. polski PKB zostałby uszczuplony o ok. 0,8 proc. – dodaje. To dawałoby ok. 18 mld zł (ponad 4 mld euro) – czyli niemal połowę funduszy strukturalnych, jakie rocznie dostaniemy z Unii. Nasz kraj ucierpi szczególnie, bo Wielka Brytania jest jego trzecim partnerem handlowym, ale i kluczowym rynkiem, gdy idzie o usługi – np. transportowe.
– Możemy stracić wiele kontraktów – mówi Jan Buczek, prezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych. W przypadku twardego brexitu Wielka Brytania z dnia na dzień wprowadzi cła na towary z UE.
Uderzy to w eksport m.in. naszej żywności i części samochodowych wysyłanych z Polski na Wyspy.
Na tym nie koniec. Oxford Economics spodziewa się dewaluacji złotego i podniesienia stóp procentowych przez NBP, co spowolni wzrost gospodarczy. Zmaleją też transfery, które blisko milion Polaków mieszkających na Wyspach wysyła do kraju.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl