Pożyczanie pieniędzy może być tak proste jak zamawianie pizzy przez internet. Szybkie, wygodne, a do tego przejrzyste. Bez zaskakujących kruczków, bez nagłej zmiany oferty. Umożliwiają to pojawiające się na rynku markety kredytowe. Jak działają?
Gdy chcesz dostępu do bazy kilkunastu tysięcy filmów i seriali, wybierasz Showmax lub Netflix. Płacisz i oglądasz. A to światowy hit „House of Cards”, a to polski „Rojst”. Nic nie ogranicza wyboru.
Gdy wyjeżdżasz na urlop, pokój rezerwujesz przez wakacyjne serwisy takie jak Booking czy AirBnB. Wybierasz, płacisz przez internet i rezerwację masz już z głowy.
Gdy potrzebujesz jedzenia, zamawiasz przez aplikację. Od początku wiesz, ile musisz wydać i co stanie na twoim stole. Tak wyglądają dzisiejsze internetowe zakupy oraz usługi. Wszystko w jednym miejscu, bez niespodzianek. Podstawą jest transparentny sposób prezentacji oferty, z których każdy wybiera właściwą dla siebie.
Z tej idei wyrosło Bancovo, czyli internetowy market finansowy. Chce przeprowadzić na polskim rynku kredytów rewolucję na miarę Booking.
Bancovo jako pierwsza firma w Polsce wprowadza możliwość wzięcia kredytu w różnych instytucjach w zaledwie 15 minut. I to z poziomu kanapy.
- W wielu branżach pojawili się agregatorzy produktów i usług. Branża finansowa nie ma jeszcze takiego agregatora i Bancovo chce nim właśnie być. Wchodzimy do internetu, bo właśnie tam czekają na nas Klienci - mówi Monika Charamsa, Prezes NewCommerce Services, spółki odpowiedzialnej za platformę BANCOVO.
Rynek internetowego pośrednictwa finansowego w ostatnich latach dynamicznie się rozwijał. Dowód? Amerykański serwis Quicken Loans, który jest w czołówce udzielających kredyty hipoteczne w USA. W przeciągu pięciu lat serwis udzielił pożyczek o wartości 400 mld dolarów. Główne miejsce działalności Quicken Loans to właśnie sieć. Teraz czas na podobny mechanizm w Polsce.
_ Monika Charamsa, _ Prezes NewCommerce Services, spółki odpowiedzialnej za platformę BANCOVO. _ _
Bancovo. Jak to działa?
Bancovo to platforma kredytowa, która skupia różne działające w Polsce banki i firmy pożyczkowe. Z każdym kwartałem do projektu mają dołączać kolejne banki i instytucje finansowe. Dzięki temu możemy w jednym miejscu wybrać i wziąć najlepszy dostępny dla nas kredyt gotówkowy.
Tu nie stracimy czasu na weryfikowanie ofert. W odpowiedzi na jeden wniosek, otrzymamy tylko te propozycje, które będą dla nas osiągalne. Żadnych przeterminowanych lub nieistniejących propozycji. Żadnego dzwonienia i czekania na telefony konsultantów z kolejnych banków, by potwierdzić, czy oferta jest aktualna. W Bancovo opcje kredytowe są nam wyświetlane na ekranie komputera czy telefonu w kilka minut. Korzystanie z serwisu nic nie kosztuje.
- Platformy agregujące różne instytucje finansowe zostały bardzo dobrze przyjęte w innych krajach. Jesteśmy przekonani, że również polscy klienci będą coraz bardziej otwarci na nowe możliwości i realne korzyści jakie daje im Bancovo: oszczędność czasu, wybór najlepszego kredytu bez wychodzenia z domu, pieniądze na koncie nawet w 15 minut. Zakładamy, że korzystanie z Bancovo bardzo szybko się upowszechni - podobnie, jak szybko upowszechniło się korzystanie ze stron agregujących oferty hoteli - dodaje Monika Charamsa.
Co zyskuje kredytobiorca?
Klient w Bancovo porównuje oferty za darmo i bez żadnych zobowiązań.
Oferta już wybrana? W Bancovo w tym momencie klient jest poproszony o zweryfikowanie swojej tożsamości poprzez wykonanie przelewu na kwotę 1 zł. Jeśli dane się zgadzają, to chwilę później umowa kredytowa trafia bezpośrednio na adres poczty elektronicznej i do serwisu, aby klient mógł się z nią zapoznać. Potwierdzenie i podpisanie dokumentów ogranicza się do przepisania kodu przesłanego na telefon drogą SMS. Wkrótce potem środki trafiają na konto Klienta - może to trwać zaledwie kilka minut – wszystko zależy od tego, jaki bank lub firmę pożyczkową wybrał Klient.
Porównywarki mogą mniej...
Dlaczego Bancovo działa inaczej niż większość tradycyjnych porównywarek kredytowych? W wielu klasycznych serwisach dopiero po wybraniu interesującej oferty, okazuje się, że choć propozycja jest atrakcyjna, to w rzeczywistości jest obwarowana dodatkowymi warunkami. O większości z nich można usłyszeć dopiero po połączeniu się z konsultantem banku. A to sprawia, że wzięcie kredytu nie jest wcale ani łatwe, ani proste, ani szybkie.
W porównywarkach przy niektórych bankach można znaleźć od kilku do nawet kilkunastu różnych pozycji. To oferty z dziś, wczoraj i przedwczoraj. Dla klientów z dużą zdolnością kredytową, małą, wszystko wymieszane. „Wyślij zapytanie”, „Zostaw numer, a zadzwonimy” - to hasła z większości serwisów.
Jeżeli klient chce porównać kilka ofert to najpewniej czekają go rozmowy z przedstawicielami wielu firm. Koniec końców po wielu telefonach i tak trzeba pójść do banku i podpisać wszystkie niezbędne dokumenty, by otrzymać pieniądze. Porównywarki są tylko odpowiedzialne za przekazanie danych do banków. Platformy kredytowe, jak Bancovo.pl, to zdecydowanie inne rozwiązania – oferują klientowi tylko to, co jest dla niego dostępne. I za pośrednictwem własnego serwisu umożliwiają sfinalizowanie transakcji.
- Bancovo ma potencjał, by stać się najważniejszą platformą e-commerce branży finansowej w Polsce - twierdzi Monika Charamsa. Celem firmy na 2020 rok jest sprzedaż kredytów o wartości 3 mld zł.