Odpowiedzialna za rynek wewnętrzny unijna komisarz Elżbieta Bieńkowska (na zdjęciu) przekonywała w Parlamencie Europejskim do "nowego podejścia do polityki przemysłowej" w Europie. Apelowała też, by nie dyskryminować węgla jako źródła energii.
W rozmowie z dziennikarzami wskazywała, że da się takie podejście pogodzić z redukcją gazów cieplarnianych. - Powinniśmy mówić o redukcji emisji niezależnie od tego, z jakiego źródła ta emisja pochodzi, nie powinniśmy stygmatyzować jednego źródła energii - w tym wypadku węgla - tylko on powinien być takim samym źródłem energii jak wszystkie inne pod warunkiem, że emisja będzie niższa - powiedziała komisarz Bieńkowska.
Wcześniej mówiła europosłom między innymi o konieczności ograniczenia barier na rynku, ułatwienia dostępu do finansowania dla firm czy rozwoju przemysłu przez zwiększenie efektywności energetycznej.
Zdaniem Jerzego Buzka - szefa komisji ds. przemysłu, badań naukowych i energii w europarlamencie, wszystko to powinno służyć strategii wyjścia z kryzysu. - Potrzebna jest tańsza energia, musimy zadbać o to, by innowacje kwitły na kontynencie europejskim, musimy też stworzyć wspólny rynek dla towarów i dla usług - powiedział Jerzy Buzek.
Produkcja przemysłowa w Europie - w przeciwieństwie do tej w USA - jest wciąż na niższym poziomie niż przed 2008 rokiem. Wspólnota jest dopiero na czwartym miejscu na świecie pod względem innowacji - po Korei Południowej, USA i Japonii. M.in. stąd - jak przekonuje się w Brukseli - konieczność pobudzenia wzrostu i konkurencyjności przemysłu. W ramach tych działań komisarz Bieńkowska ma przedstawić jesienią nową strategię dotyczącą rynku wewnętrznego.
Zobacz też: Elektrownia atomowa w Polsce nie oznacza rezygnacji z węgla src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1435044600&de=1435069860&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&fr=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Czytaj więcej w Money.pl