Amerykański Departament Stanu ostatecznie zatwierdził sprzedaż Polsce 40 pocisków manewrujących dalekiego zasięgu typu powietrze-ziemia. Powiedział o tym IAR szef resortu obrony Tomasz Siemoniak. Dodał, że jest zadowolony z szybkiego obrotu spraw.
- _ Będziemy negocjowali szczegóły ze stroną amerykańską _ - zdradził. - _ Jestem szczęśliwy, że Amerykanie tak szybko uporali się z procedurą. Finlandia czekała osiem lat na taką zgodę. Teraz jest kwestia szczegółów, kwot, dostaw. W najbliższym czasie spodziewam się negocjacji ze stroną amerykańską. To będzie istotne wzmocnienie naszych F-16. _
Amerykanie zatwierdzili również sprzedaż oprogramowania do samolotów F-16, towarzyszącego oprzyrządowaniu, jak również części zamiennych, pakietu szkoleń oraz wsparcie logistyczne.
Pocisk przeznaczony jest do zwalczania celów o wysokiej wartości, dobrze chronionych oraz stałych i ruchomym celów. Pocisk ma zasięg 370 kilometrów i jest zdolny do przenoszenia głowicy bojowej o masie około 500 kg.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Wielkie zakupy dla armii potwierdzone. Ile dostaną od nas USA? Tomasz Siemoniak, wicepremier i minister obrony narodowej powiedział, że chodzi o jedną z najnowocześniejszych broni na świecie. - _ Bardzo nam zależało, żeby ją mieć _ - dodał. | |
Oto nowe zasady szkoleń polskich pilotów Oto nowy program szkolenia. | |
"Zielone ludziki" w Polsce? Szykujemy się na ich atak Minister obrony podkreślił, że w Polsce obawa przed ich inwazją jest większa niż gdzie indziej. |