Prawie 30 polskich firm prezentuje się na targach żywności w Abu Zabi. Targi Sial Middle East są miejscem spotkań dostawców żywności z całego świata z odbiorcami z krajów Zatoki Perskiej i północnej Afryki.
Płody rolne, maszyny ale też kakao i krówki - takie polskie produkty cieszą się w krajach arabskich dużym zainteresowaniem. Wszystkie towary spożywcze muszą legitymować się specjalnym certyfikatem halal czyli sposobem przygotowania zgodnym z zachowaniem zasad obowiązujących w kulturze muzułmańskiej.
Największe stoisko na którym prezentują się polskie firmy na targach Sial należy do województwa wielkopolskiego. Targi organizowane są nie tylko po to by dany produkt pokazać. Chodzi o znalezienie lokalnej firmy, która towary dystrybuowała by dalej. Dubaj i Abu Zabi to miasta, z których wiele towarów jest reeksportowanych do Azji i Afryki Północnej. Wymiana handlowa Polski ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi to ponad
1 miliard 200 milionów dolarów rocznie.
- Polska rozpoczęła handlowe kontakty z państwami Zatoki stosunkowo niedawno - tłumaczy Sebastian Stępnicki z wydziału promocji, handlu i inwestycji polskiej ambasady - dlatego nasz kraj musi konkurować z dużymi gospodarkami takimi jak amerykańska czy brytyjska". Ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich Polska importuje aluminium. Ponad 60 procent sprowadzanego do Polski metalu pochodzi właśnie z regionu Zatoki.