799 mln złotych - tyle, według zapowiedzi rządu, może trafić do rolników poszkodowanych przez suszę. Premier Morawiecki zapewnia, że wypłata odszkodowań dla rolników jest dla niego ważna i jeśli będzie trzeba, dojdzie do nowelizacji budżetu.
Według wstępnych danych, liczba poszkodowanych przez suszę gospodarstw przekracza 111 tys. Straty to na tę chwilę 563 mln złotych, ale komisje oceniające szkody cały czas pracują.
W czasie wyjazdowego posiedzenia rządu w woj. lubuskim Rada Ministrów przyjęła projekt rozporządzenia w sprawie pomocy rolnikom dotkniętym przez suszę. Jak zapowiada premier Morawiecki, do poszkodowanych może trafić prawie 800 mln złotych.
- Jesteśmy gotowi do kompensaty szkód, jak będzie trzeba, dokonamy nowelizacji budżetu, bo wypłata odszkodowań dla rolników jest dla nas fundamentalnie ważna - zapewnił premier Morawiecki.
Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zapowiedział, że rolnicy, których straty w uprawach przekroczyły 70 proc., dostaną 1 tys. zł dopłaty do hektara.
- Nasz plan dla rolnictwa to ochrona, wsparcie i rozwój - mówił premier Morawiecki na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu. - Apelujemy też do wójtów i starostów o jak najszybsze zgłaszanie strat do wojewodów, żeby każdy mógł otrzymać pomoc.
Pomoc dla rolników to nie tylko bezpośrednie dopłaty do zniszczonych hektarów, ale też m.in. zwroty akcyzy na paliwo czy korzystne warunki kredytów.
- Kryzys w rolnictwie nie będzie trwał wiecznie, są gospodarstwa, które potrzebują np. prolongaty kredytów czy pomocy w spłacie odsetek, żeby przetrwać trudny okres - mówił po posiedzeniu minister rolnictwa Jan Ardanowski. - Bardzo się cieszę, że rząd dał takie możliwości.
Rolnicy będą mogli też skorzystać z bardzo nisko oprocentowanych kredytów na zakup paszy, dla podtrzymania stada podstawowego.