Zgodnie z zapowiedziami zarząd Międzynarodowego Funduszu Walutowego zakończył w piątek przegląd drugiego programu pomocowego dla Ukrainy, co - jak poinformowano w komunikacie - umożliwia wypłatę Ukrainie kolejnej raty pomocy kredytowej w wysokości 1,7 miliarda dolarów. - Ukraina jest nadzwyczaj zachęcającym przypadkiem - mówiła szefowa Funduszu, chwaląc reformy przeprowadzone przez rząd w KIjowie.
- Gospodarka ukraińska wciąż jest słaba, ale pojawiają się zachęcające sygnały. Depozyty w krajowej walucie rosną, a tempo spadku gospodarczego spowolniło - ocenił wicedyrektor MFW David Lipton w opublikowanym w piątek wieczorem komunikacie.
Jak dodał, od czasu zaaprobowania w marcu przez MFW drugiego programu pomocowego, władze Ukrainy rozpoczęły zdecydowane wdrażanie niezbędnych reform. - Tę dynamikę należy utrzymać, ponieważ konieczne są znaczne reformy strukturalne i instytucjonalne - powiedział. Wskazał m.in. na konieczność rekapitalizacji banków, wzmocnienia dyscypliny budżetowej, reformę sektora energetycznego oraz dalszą walkę z korupcją i poprawę klimatu dla biznesu.
Lipton zaapelował też do rządu oraz prywatnych wierzycieli Ukrainy o kontynuowanie dialogu w celu restrukturyzacji ukraińskiego długu. Tak by porozumienie zostało osiągnięte jeszcze przed kolejnym przeglądem programu pomocowego.
Zastrzegł jednak, że w przypadku braku porozumienia, MFW będzie mógł dalej pomagać Ukrainie, o ile Ukraina przyjmie moratorium na spłatę długów prywatnych wierzycieli na podstawie aktu legislacyjnego.
W marcu MFW przyznał Ukrainie na cztery lata 17,5 mld dolarów kredytów w ramach programu rozszerzonego finansowania (Extended Fund Facility). Z tej kwoty rząd w Kijowie otrzymał dotychczas 5 mld dolarów na uzupełnienie swoich rezerw walutowych.
MFW wypłatę kolejnej raty uzależnił wówczas od porozumienia Ukrainy z prywatnymi inwestorami w sprawie restrukturyzacji zadłużenia. Chodzi o przedłużenie terminu wykupu obligacji, obniżenie ich oprocentowania, a także zredukowanie tego długu. Większość tych obligacji posiadają amerykańskie fundusze inwestycyjne, takie jak np. Franklin Templeton.
Piątkowa decyzja zarządu MFW nie była niespodzianką. Już na początku lipca informowano, że osiągnięto robocze porozumienie między MFW a władzami Ukrainy w sprawie przedsięwzięć, jakie Ukraina ma podjąć dla uzyskania kolejnej raty pomocy kredytowej 1,7 mld dolarów.
Determinację władz Ukrainy we wdrażaniu reform chwaliła też w środę szefowa MFW Christine Lagarde, mówiąc, że "Ukraina jest nadzwyczaj zachęcającym przypadkiem".