Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Poprzez portal chcą wyławiać sportowe talenty

0
Podziel się:

Stowarzyszenie Polski Sport 2024 z Opola dzięki portalowi dla szkół i
nauczycieli wf-u chce kontaktować młodych sportowców ze związkami i
sponsorami.

Poprzez portal chcą wyławiać sportowe talenty
(CEFutcher/iStockphoto)

Stowarzyszenie Polski Sport 2024 z Opola dzięki portalowi dla szkół i nauczycieli wf-u chce wyławiać sportowe talenty i kontaktować młodych sportowców ze związkami i sponsorami. Zdaniem autorów pomysłu najzdolniejsi mogliby wziąć udział w olimpiadzie 2024 r.

Stąd właśnie - jak wyjaśnił prezes powołanego w Opolu Stowarzyszenia Polski Sport 2024, Ryszard Poliwoda - data 2024 r. zarówno w nazwie stowarzyszenia, jak i w adresie portalu. _ Do roku 2024 jest jeszcze tyle czasu, że najzdolniejszych dziś uczniów szkół podstawowych i gimnazjów wyłowionych w portalu można odpowiednio przygotować do igrzysk 2024 roku _ - ocenił.

Poliwoda powiedział, że pomysł portalu narodził się po nieudanych dla Polski mistrzostwach Euro 2012 i ostatniej olimpiadzie, z której Polacy wrócili z niewielką liczbą medali. _ W grupie kibiców zastanawialiśmy się, dlaczego 40-milionowy naród ma mniej sportowych sukcesów niż wiele mniejszych krajów. Stwierdziliśmy, że to nielogiczne statystycznie _ - tłumaczył Poliwoda. _ Doszliśmy do wniosku, że problem tkwi na dole, gdzie sportowe talenty się rodzą. Stąd pomysł na utworzenie narzędzia, które w prosty sposób pozwoli na ich wyławianie _ - zaznaczył.

Realizowany przez Stowarzyszenie Polski Sport 2024 program rozwoju sportu, w ramach którego powstał portal www.polskisport2024.pl, skierowany jest do szkół podstawowych i gimnazjów oraz nauczycieli wychowania fizycznego. To oni, logując się na portalu i regularnie wpisując w nim wyniki sportowe swoich najlepszych uczniów, dadzą szansę na śledzenie ich postępów i porównywanie wyników.

_ - Chodzi nam o wyniki z dyscyplin lekkoatletycznych oraz siatkówki, piłki nożnej, ręcznej i koszykówki, czyli tego, co jest w podstawie programowej _ - wyliczał Poliwoda. _ Każdego nauczyciela, który zaloguje się na portalu, zweryfikujemy kontaktując się ze szkołą _ - zapewnił.

Stowarzyszenie chce też poprzez portal organizować - np. raz w roku - ogólnopolskie e-spartakiady, czyli zawody przeprowadzane on-line, bez konieczności opuszczania szkolnego boiska czy hali. _ Mają one polegać na tym, że w tym samym dniu i o tej samej godzinie nauczyciele w swojej szkole zorganizują zawody dla reprezentacji najlepszych w danej dziedzinie zawodników, a ich wyniki wpisywać będą na bieżąco w portalu _ - wyjaśnił Poliwoda. _ Jeśli w tym samym czasie takie zawody odbędą się w kilkudziesięciu czy kilkuset szkołach w Polsce, to startujący w nich sportowcy będą mieć poczucie rywalizacji, a ich opiekunowie dowiedzą się, na których pozycjach w ogólnej klasyfikacji plasują się ich podopieczni _ - zaznaczył.

_ - Bywa, że w małych miejscowościach szkoły nie mają pieniędzy na wysłanie nawet najzdolniejszych uczniów na zawody. Przy e-spartakiadach takie koszty odpadną, a talent zostanie zaprezentowany _ - przekonywał Poliwoda.

Baza wyników dzieci i młodzieży, uzyskiwanych na co dzień w czasie zajęć szkolnych, ma być udostępniana przez stowarzyszenie związkom sportowym, szkołom mistrzostwa sportowego, patronom sportu i sponsorom. _ Kontaktujemy się z nimi, wymieniamy listy intencyjne. Chcemy, by mieli świadomość, że powstaje baza młodych sportowców z całego kraju, z których można wyłowić najzdolniejszych, i pokierować ich rozwojem _ - tłumaczył Poliwoda. _ Widzimy też duże zainteresowanie szkół - w ciągu 10 dni od uruchomienia portalu zalogowało się na nim ponad 100 szkół _ - poinformował.

Radny województwa opolskiego Janusz Trzepizur - dwukrotny mistrz Polski w skoku wzwyż na stadionie (1980, 1983) i pod dachem (1982) oraz uczestnik igrzysk w Moskwie w 1980 r. - ocenił, że pomysł stowarzyszenia jest _ idealny zwłaszcza dla małych środowisk _. _ Tym bardziej że w dobie internetu może to być powszechne narzędzie choćby do bieżącego porównywania wyników, a nie tylko na zawodach organizowanych np. raz w roku _ - zauważył Trzepizur. _ Każde takie rozwiązanie może pomóc nie tylko w wyłapywaniu talentów, ale i w propagowaniu sportu wśród młodzieży _ - uznał były sportowiec.

Czytaj więcej w Money.pl
Zarabia 20 tys. euro na sekundę Najszybszy człowiek na świecie pobiegnie we francuskiej stolicy 6 lipca w zawodach prestiżowego cyklu Diamentowej Ligi.
Poeci okładają się krzesłami Wrestling to teatr, ale krew jest prawdziwa. To od poziomu zawodnika zależy, jak bardzo będzie boleć.
Majewski to ortodoks Polski kulomiot zdradza, jak reaguje na posądzenie o doping.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)