Z raportu przygotowanego przez demografów z Uniwersytetu Łódzkiego wynika, że liczba nastolatek, które zachodzą w ciąże maleje - podaje "Rzeczpospolita".
W województwie zachodniopomorskim 17 na 1000 małoletnich rodzi dzieci. Mniej nastolatek zachodzi w ciążę na Podkarpaciu, w Małopolsce i w województwie świętokrzyskim. W tych regionach niespełna 8 na 1000 dziewczyn w wieku od 15 do 19 lat zostaje matkami - wynika z ustaleń demografów z Uniwersytetu Łódzkiego.
- Religijność w naszym regionie jest wyższa niż gdzie indziej i to może mieć wpływ na życie zgodne z zasadami wiary, w tym z etyką życia seksualnego - uważa ks. Tomasz Nowak, rzecznik kurii rzeszowskiej.
Ostatnie 45 lat pokazało, że liczba porodów przez młode matki znacząco spadła. Wśród ogółu nastolatek jest ich mniej o 76 proc. W grupie dziewczyn, które nie ukończyły jeszcze 16 lat, zanotowano nieco mniejszy spadek. I choć liczba urodzeń od 1970 roku zmniejszyła się o 41 proc., z każdym rokiem dzieci rodzących dzieci ubywa.
Jeszcze dziesięć lat temu, w ciążę częściej zachodziły dziewczyny ze wsi, a nie z miasta. Trend ten utrzymał się głównie w województwie lubuskim i zachodniopomorskim. W Łódzkiem, Opolskiem i na Śląsku więcej dzieci nastoletnich matek rodzi się natomiast w miastach. W pozostałych regionach proporcje się wyrównały.
Niedawne porody 12-letniej Romki czy 14-latki spod Łukowa mogły wzbudzić panikę wśród Polaków, dając sygnał, że coraz więcej nastolatek będzie matkami. - Tymczasem w długim okresie widać znaczący spadek liczby urodzeń przez dziewczyny - podkreśla dr Piotr Szukalski, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego i autor raportu na temat nastoletnich porodów.
Jak twierdzi Aleksandra Józefowska z Grupy Edukatorów Seksualnych "Proton", za mniejszą liczbą młodocianych matek nie stoi edukacja seksualna. - W wielu szkołach nie ma wychowania do życia w rodzinie, a jak jest, to nauczyciele boją się wymówić słowa seks - tłumaczy "Rzeczpospolitej". Z przywołanych przez nią badań Światowej Organizacji Zdrowia wynika, że 18,5 proc. polskich piętnastolatek ma już za sobą inicjację seksualną, a tylko 24 proc. dziewczyn deklaruje, że podczas ostatniego stosunku używało prezerwatywy.