Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Hubert Orzechowski
Hubert Orzechowski
|

Poseł Kukiz'15 ostrzega: oddajemy nasze koty i psy w niewiadome ręce

183
Podziel się:

Kukiz’15 chce sprawdzenia prywatnych schronisk dla zwierząt, czy aby nie prowadzą one działalności niezgodnej z prawem. W tle jest spór o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt i przyszłość polskiego przemysłu futrzarskiego.

Jarosław Sachajko, poseł Kukiz'15
Jarosław Sachajko, poseł Kukiz'15 (PAP/Leszek Szymański)

Kukiz'15 chce sprawdzenia prywatnych schronisk dla zwierząt, czy aby nie prowadzą one działalności niezgodnej z prawem. W tle jest spór o nowelizację ustawy o ochronie zwierząt i przyszłość polskiego przemysłu futrzarskiego.

- Wystąpię do marszałka Sejmu, aby złożył wniosek do NIK o kontrolę tzw. prywatnych schronisk – powiedział na konferencji w Sejmie poseł Kukiz '15 i przewodniczący sejmowej komisji rolnictwa Jarosław Sachajko.

Jego zdaniem nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt spowoduje, że domowi ulubieńcy będą odbierani Polakom i oddawani "w niepewne ręcę:.

- Wszyscy podchodzą do nowelizacji bardzo emocjonalnie, a nikt nie mówi o jej meritum. A poza próbą zniszczenia branży futerkowej po cichu próbuje się przepchnąć szerokie uprawnienia dla tzw. organizacji społecznych i ekologicznych. Będą mogły odbierać nam nasze domowe zwierzęta oraz te hodowane przez rolników – twierdzi poseł. Podkreślił, że nikt nie wie, jaki czeka je tam los.

- Stąd mój drugi wniosek, aby wstrzymać pracę nad ustawą, dopóki nie zakończy się kontrola NIK. Nie może być tak, że próbujemy odebrać zwierzęta z państwowych schronisk nadzorowanych przez powiatowych inspektorów weterynarii i oddać je w niewiadome ręce. Zwierzęta wymagają godnych warunków – kontynuował. Przy czym Sachejko zdecydowanie zaprzeczył, że jego inicjatywa to po prostu próba zablokowania uchwalenia nowelizacji niekorzystnej dla polskiego przemysłu futrzarskiego. Przyznał jednak, że osobiście uważa ją za „niszczącą” dla naszej gospodarki.

Zapytaliśmy posła, czy zna przykłady niewłaściwego działania ze strony organizacji zajmujących się pomocą i ochroną zwierząt. - Tych przykładów jest całe mnóstwo. Wystarczy przejrzeć internet, by odkryć falę skarg na to, jak traktowane są zwierzęta w organizacjach pseudoekologicznych. Są one odbierane właścicielom i nie wiadomo później, co się z nimi dzieje. Znikają. Ludzie są emocjonalnie związani ze swoimi psami i kotami. Traktują je jako członków rodziny. I nagle zostają im odbierane. To jest niedopuszczalne – odpowiedział.

Zobacz także: Jak pomagać cierpiącym zwierzętom?

Zwróciliśmy także uwagę, że psy czy koty byłyby odbierane tylko w wyjątkowych przypadkach, tj. kiedy właściciele się nad nimi znęcają. – To powinno być jasno sprecyzowane: co oznacza znęcanie się. Ostatnio zaostrzyliśmy kary za takie czyny. To dobry krok i w tym kierunku powinniśmy iść – zaznaczył poseł.

Sachajko tłumaczył także, że „nie chce krytykować” wszystkich organizacji opiekujących się zwierzętami. Więcej – jego klub jest za tym, aby Polacy bardziej angażowali się w sprawy społeczne i polityczne. - Ale jeśli chcemy komuś dać większe uprawnienia, to musimy wiedzieć komu. W tej chwili oddajemy je w próżnie – mówi nam.

Zdaniem Sachejki rozwiązaniem jest najpierw kontrola NIK-u, a potem objęcie prywatnych stowarzyszeń i organizacji opieki nadzorem Powiatowych Inspektoratów Weterynaryjnych.

| Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl | |
| --- | --- |

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(183)
WYRÓŻNIONE
EKOLOG
7 lat temu
CZŁOWIEK TO BYDLE I NALEŻY GO GORZEJ TRAKTOWAĆ NIŻ PSA I KOTA
BB
7 lat temu
Ile jeszcze trzeba reportaży nakręcić, żeby posłowie coś dostrzegli ????? Te pseudo schroniska i "hotele" to patologia dla KASY pod okiem weterynarzy, którzy też czerpią zyski. Urzędasy twierdzą, że nie mają prawa ich kontrolować na swoim terenie, bo ich rola kończy się na odebraniu zwierzęcia przez schronisko. CHORE prawo i ludzie-potwory BEZKARNE.
Basia
7 lat temu
Facet, nie bredż. Nikt nie zabiera zwierząt właścicielom, jeżeli nie ma do tego powodu. Nie słyszałam o wypadku, by kochającym zwierzaka właścicielom ktoś je odbierał.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (183)
Orvell BIS
7 lat temu
SŁUSZNIE POWSTANA KOŁCHOZY W KTÓRYCH SWOJEGO PUPILA BĘDZIESZ MÓGŁ --ODWIEDZIĆ W NIEDZIELĘ ''PO MSZY''
Misja
7 lat temu
Co to znaczy, ze odbierane będą zwierzęta domowe ludziom. Wiadomo, ze wszyscy przywiązujemy się do swoich zwierząt i traktujemy w większosci jak część rodziny. Tylko szkoda, że ten pan nie sprecyzował. Nikt nie będzie odbierał ludziom zwyczajnie od tak zwierząt. Nikt też nie ma takiego prawa, ani powodu ku temu. Ten pan nie wie co znaczy znęcanie się? To jakakolwiek krzywda i niedopatrzenia odnośnie zwierząt, jak np brak zabezpieczenia przed zimnem, deszczem, głód. No i to wszystko co jest chyba jasne, męczenie zwierząt. Wiec mam nadzieję jakiekolwiek działania na szkodę zwierząt, głupie żarty też kiedy zwierzęciu dzieje się krzywda. Tylko takim ludziom można odbierać i należy to robić. Więc nie wiem po co ktoś tutaj szerzy jakąś panikę i ludzi wprowadza w błąd. W schroniksach i tak jest już dużo zwierząt i ciagle mało miejsca. Przydałaby się kontrola ale zwyczajnych schronisk, gdzie tak naprawdę podobno jest wszystko ładnie właśnie podczas konroli. Nie można być w inne dni np z ukrytą kamerą? Czy tak trudno wyłapać nieprawidłowości? Przecież chyba każde schronisko ma dotacje, a jednak wiele jest w opłakanym stanie. Psy powinny mieć ocieplane budy i odpowiednie wybiegi. P"rzede wszystkim zabezpieczenia zimą,a chyba wszyscy wiemy, że psy w schroniskach podczas mrozów mają bardzo ciężko. Tak drogie są posłania? Wszędzie tylko sam beton.
tkf
7 lat temu
Niech właściciele czworonogów sprzątają ich ekskrementy z trawników i chodników. Napiszę wniosek do władz o opodatkowanie wlaścicieli psów. Aby z ich pieniedzy było finansowane sprzątanie. Może wszechobecne szczekanie na wszystkich osiedlach ucichnie.
aaaayyyy
7 lat temu
Paweł Bednarz z fundacji dobrego pasterza informował Kukiza o handu polskimi dzieci, o wywożeniu ich w niewiadome miejsca, a wszystko po to żeby zarobic na tym dziecku jak na produktach w sklepach, zobaczcie co tez bednarz mówi o tym procederze i ilu polityków osobiście informował, no ale kukiz bredzi o zwierzętach, nie pisze że zwierzęta nie sa ważne ale jesli człowiek nie dla o dzieci a "ratuje" zwierzeta to cos jest nie tak jak byc powinno.
Ryś
7 lat temu
Czy pan Jarosław Sachajko jest zgłoszony w Sejmie jako lobbysta "branży futerkowej"?
...
Następna strona