Więcej przywilejów socjalnych to wyższe bezrobocie. Tak przekonują pracodawcy, którzy są zawiedzeni brakiem dialogu ze związkami zawodowymi. Te z kolei grożą wrześniową manifestacją w stolicy, a nawet ogólnopolskim strajkiem generalnym.
Ekspert Lewiatana, Jeremi Mordasewicz uważa, że postawa związków zawodowych zmniejsza szanse na porozumienie. Rozmówca IAR przekonuje, że konsekwencją planowanych wrześniowych manifestacji jest _ podkręcenie atmosfery _, co może utrudnić ewentualne negocjacje. Jeremi Mordasewicz wyjaśnia, że dialog wymaga wygaszenia emocji i merytorycznych rozmów.
Zdaniem eksperta Lewiatana, związkowcy w czasie rozmów odrzucali propozycje pracodawców i strony rządowej. Żądania, takie jak likwidacja tak zwanych umów śmieciowych czy zwiększenie płacy minimalnej, w przekonaniu Jeremiego Mordasewicza, spowodują wzrost kosztów pracy i zwiększenie bezrobocia.
Akcję protestacyjną zaplanowano w dniach od 11. do 14. września w Warszawie. Jeżeli akcja nie wpłynie na politykę rządu związkowcy planują dalsze protesty, ze strajkiem generalnym włącznie. W ten sposób chcą wyrazić sprzeciw wobec rządowym rozwiązaniom kwestii zatrudnienia lub wydłużenia wieku emerytalnego.
Czytaj więcej w Money.pl