Ponad 60 procent specjalistów i menedżerów uważa, że to praca powinna znaleźć ich, a nie odwrotnie - wynika z ostatniego raportu firmy rekrutacyjnej Antal. W obecnej sytuacji, kiedy to pracodawca musi poszukiwać odpowiednich ludzi, a nie odwrotnie, pozyskanie fachowca nie jest łatwe.
Badanie wykazało, że dla pracowników zachętą do zmiany miejsca zatrudnienia jest wynagrodzenie wyższe od dotychczasowego, umowa o pracę i możliwość realizacji obowiązków w elastycznym systemie godzinowym. Dla badanych ważne jest również, by firma, która wyjdzie z propozycją zatrudnienia, cieszyła się dobrą marką pracodawcy. Jest to element istotny dla ponad połowy specjalistów i menedżerów.
Średnio badani oczekują od nowego pracodawcy 20-procentowego wzrostu wynagrodzenia. Najwyższe oczekiwania mają osoby, które otrzymują najwięcej ofert pracy, z racji tego oferta, którą mieliby rozważyć, musi się wyróżniać. Specjaliści i menedżerowie z obszaru IT czy inżynierii oczekują 24-procentowego wzrostu płacy. Najniższe oczekiwania mają zaś pracownicy administracji.
Rynek kandydata sprawia, że osób aktywnie poszukujących pracy jest relatywnie niewiele. Jedynie 30 proc. pracowników regularnie przegląda i odpowiada na ogłoszenia rekrutacyjne.
Badanie Antal "Aktywność specjalistów i menedżerów na rynku pracy" przeprowadzone było metodą CAWI (dostarczenia ankiety drogą internetową i wypełnieniu jej on line). Wzięło w nim udział 1434 respondentów z całej Polski, w tym 28 proc. kobiet i 72 proc. mężczyzn.