Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Anna Frankowska
|

Pozyskanie fachowca nie jest łatwe. Z kilku przyczyn

8
Podziel się:

Ponad 60 procent specjalistów i menedżerów uważa, że to praca powinna znaleźć ich, a nie odwrotnie - wynika z ostatniego raportu firmy rekrutacyjnej Antal. W obecnej sytuacji, kiedy to pracodawca musi poszukiwać odpowiednich ludzi, a nie odwrotnie. Pozyskanie fachowca nie jest łatwe.

Pozyskanie fachowca nie jest łatwe. Z kilku przyczyn
(Fotolia)

Ponad 60 procent specjalistów i menedżerów uważa, że to praca powinna znaleźć ich, a nie odwrotnie - wynika z ostatniego raportu firmy rekrutacyjnej Antal. W obecnej sytuacji, kiedy to pracodawca musi poszukiwać odpowiednich ludzi, a nie odwrotnie, pozyskanie fachowca nie jest łatwe.

Badanie wykazało, że dla pracowników zachętą do zmiany miejsca zatrudnienia jest wynagrodzenie wyższe od dotychczasowego, umowa o pracę i możliwość realizacji obowiązków w elastycznym systemie godzinowym. Dla badanych ważne jest również, by firma, która wyjdzie z propozycją zatrudnienia, cieszyła się dobrą marką pracodawcy. Jest to element istotny dla ponad połowy specjalistów i menedżerów.

Średnio badani oczekują od nowego pracodawcy 20-procentowego wzrostu wynagrodzenia. Najwyższe oczekiwania mają osoby, które otrzymują najwięcej ofert pracy, z racji tego oferta, którą mieliby rozważyć, musi się wyróżniać. Specjaliści i menedżerowie z obszaru IT czy inżynierii oczekują 24-procentowego wzrostu płacy. Najniższe oczekiwania mają zaś pracownicy administracji.

Rynek kandydata sprawia, że osób aktywnie poszukujących pracy jest relatywnie niewiele. Jedynie 30 proc. pracowników regularnie przegląda i odpowiada na ogłoszenia rekrutacyjne.

Badanie Antal "Aktywność specjalistów i menedżerów na rynku pracy" przeprowadzone było metodą CAWI (dostarczenia ankiety drogą internetową i wypełnieniu jej on line). Wzięło w nim udział 1434 respondentów z całej Polski, w tym 28 proc. kobiet i 72 proc. mężczyzn.

praca
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
Kandydat
8 lat temu
Po pierwsze to płace. Ludzi nie brakuje. Tylko płace są za niskie. Dwa, umowy. Jak są niekorzystne to nikt ich nie podpisze. Poprawcie to i będzie dobrze.
Stanisław
8 lat temu
Pseudo byznesmeni przyzwyczaili się, że fachowiec pracował za grosze, bo na jego miejsce była kolejka chętnych. Dzisiaj zaczyna brakować specjalistów i trzeba za wiedzę i umiejętności płacić szczególnie jak się samemu ma pusto w głowie a firma jest, bo kiedyś się udało (oszustwa, układy, cwaniactwo).
edek
8 lat temu
sam poszukuję pracy i widzę co sie dzieje: płaca w PL dla analityka finansowego ok. 4 tys. - tyle to na zachodzie dostaje praktykant na pełnym etacie (ok. 900 euro).., rekrutacją na średnie i wyższe stanowiska zajmują sie osoby o małym doświadczeniu, jak taki "specjalista" może wyłapać dobrego kandydata..? czysta loteria! specjaliści z doświadczeniem, umiejętnościami, językami są celowo pomijani przez osoby decyzyjne - pracownik nie może być mądrzejszy od szefa :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Bartek
8 lat temu
No to ja coś napiszę od siebie. Niech pracodawcy zaczną myśleć ile to chcą wymagać od pracownika za oferowane stawki i nie to żebym każdemu pracodawcy coś wypominał ; Dosłownie pod koniec roku na moim terenie (Kotlina Kłodzka) poszukiwali 100 osób do pracy w Skodzie (że tak powiem na taśmę). Najniższe zarobki netto w przeliczniku na polskie złotówki to 3 400 zł. Dodatkowo pracodawca sam organizuje dojazd do miejsca pracy.
kazek wieśnia...
8 lat temu
Jeśli pracodawca zacznie płacic uczciwie to pracowników bedzie miał jakich tylko zechce , oprócz płacy ogromnie ważne są stosunki panujące w zakładzie pracy i sposób traktowania pracownika. Polskiemu pracodawcy cały czas wydaje się iz jak tylko płaci to mu wolno wszystko , w tym problem , często burak bez jakiegokolwiek wykształcenia jest szefem i w ten sposób rekompensuje sobie swoje braki , tak pokazać chce jaki to on wielki . Wystarczy przegladać ogłoszenia pracodawców , niektóre firmy poszukują pracowników latami, co 3 miesiące ogłoszenie na to samo stanowisko ( okres próbny kończy się i znów szukamy kogoś kto da się oszukiwać) sprawdziłem kilkanaście takich ogłoszeń , warunki finansowe na poziomie gruntu plus cała reszta o której napisałem wcześniej.
edek
8 lat temu
sam poszukuję pracy i widzę co sie dzieje: płaca w PL dla analityka finansowego ok. 4 tys. - tyle to na zachodzie dostaje praktykant na pełnym etacie (ok. 900 euro).., rekrutacją na średnie i wyższe stanowiska zajmują sie osoby o małym doświadczeniu, jak taki "specjalista" może wyłapać dobrego kandydata..? czysta loteria! specjaliści z doświadczeniem, umiejętnościami, językami są celowo pomijani przez osoby decyzyjne - pracownik nie może być mądrzejszy od szefa :)
Stanisław
8 lat temu
Pseudo byznesmeni przyzwyczaili się, że fachowiec pracował za grosze, bo na jego miejsce była kolejka chętnych. Dzisiaj zaczyna brakować specjalistów i trzeba za wiedzę i umiejętności płacić szczególnie jak się samemu ma pusto w głowie a firma jest, bo kiedyś się udało (oszustwa, układy, cwaniactwo).
Kandydat
8 lat temu
Po pierwsze to płace. Ludzi nie brakuje. Tylko płace są za niskie. Dwa, umowy. Jak są niekorzystne to nikt ich nie podpisze. Poprawcie to i będzie dobrze.