Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Niemcy walczą o pracowników z Polski. Dają 800 euro miesięcznie za samą naukę zawodu

295
Podziel się:

Podobnie jak polscy, tak niemieccy pracodawcy cierpią na brak rąk do pracy. Nasi sąsiedzi chcą sobie z problemem poradzić dzięki gotówce. Oferują Polakom 800 euro miesięcznie netto za samą naukę zawodu. Jak pracodawcy nie stać na wypłatę, dorzuci do tego państwo.

Największym powodzeniem wśród Polaków cieszą się kursy na pielęgniarki czy pielęgniarzy. Bo można się na nie zgłaszać do czterdziestki
Największym powodzeniem wśród Polaków cieszą się kursy na pielęgniarki czy pielęgniarzy. Bo można się na nie zgłaszać do czterdziestki (ROBERT STACHNIK/REPORTER)

Niemieccy pracodawcy, podobnie jak polscy, cierpią na brak rąk do pracy. Nasi sąsiedzi poszukają ratunku wśród Polaków. Oferują 800 euro netto miesięcznie za samą naukę zawodu.

Polskich pracowników za Odrę mają przyciągnąć specjalne programy, na przykład "Główka pracuje". Ten organizuje Urząd Pracy w przygranicznym Pasewalku. Dzięki niemu można najpierw nauczyć się konkretnego fachu, a potem, po trzech latach praktycznej nauki, dostać niemiecki etat. Polega to na tym, że naukę pobiera się w konkretnej firmie, która potem ma zatrudnić swojego ucznia.

W ramach projektu "Główka pracuje" można dostać pracę na przykład w przygranicznych klinikach czy supermarketach. Ale nie tylko. Przyuczanie do zawodu dla Polaków oferuje administracja samorządowa, a nawet ośrodek wypoczynkowy przy słynnym pałacu Sanssouci w Poczdamie.

950 euro podczas nauki, potem nawet 1800 euro

Szkolenie w ramach programu trwa trzy lata. Przez ten czas zarabia się przynajmniej 800 euro netto miesięcznie. - Jeżeli firma oferująca naukę nie może zapłacić uczniowi takiej kwoty, to urząd pracy wyrównuje to wynagrodzenie właśnie do tego poziomu - tłumaczy w rozmowie z money.pl Bożena Witt z Urzędu Pracy w Pasewalku.

Zobacz także: Polscy inżynierowie robią karierę w Niemczech. Zobacz wideo:

800 euro to kwota na początek. W kolejnych latach nauki wypłata może być wyższa. I tak podczas trzeciego roku szkolenia w klinice w Pasewalku można zarobić już 1150 euro miesięcznie. - Wysokość wynagrodzenia uczniowskiego zależy od firmy, ale zawsze wzrasta ona w kolejnych latach nauki - zaznacza Witt.

Na największe pieniądze podczas ostatniej edycji programu mogli liczyć uczniowie przygotowujący się do fachu pielęgniarza i pielęgniarki oraz technologa żywności w przemyśle mięsnym. Tu wypłaty już w pierwszym roku nauki sięgały 950 euro.

A ile można zarobić po trzyletnim kursie? - W gastronomii czy hotelarstwie zarobki po ukończeniu nauki nie są zbyt wysokie – ok. 1650 euro brutto, ale już specjalista ds. logistyki w firmie REWE może liczyć po zakończeniu nauki na wypłatę rzędu 1800 euro netto miesięcznie - zaznacza Witt.

Najwięcej chętnych jest jednak na stanowiska pielęgniarskie. - Popularność wynika z tego, że inne oferty nauki są skierowane do osób w wieku 18-28 lat, a pielęgniarstwo ma ograniczenie do czterdziestego roku życia. Często jest to więc ostatnia szansa na zdobycie niemieckiego wykształcenia dla osób po trzydziestce - wyjaśnia Bożena Witt.

Do samego tylko programu "Główka pracuje" zgłasza się rocznie kilkadziesiąt osób. Zdarza się jednak, że część rezygnuje w trakcie nauki. Zwykle aby rozpocząć kurs, wystarczy polska matura, a nawet to nie jest wymagane w przypadku każdego fachu. Jak jednak zaznacza Witt, przy naborze ważne są dobre oceny w szkole.

* * * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl * * *

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(295)
WYRÓŻNIONE
:-(
6 lat temu
Podsumowując: pielęgniarek w Polsce jednak nie będzie.
Grzegorz_T
6 lat temu
1800 Euro podczas nauki, a dla wyedukowanych 950 Euro podwyżki. To była by OFERTA. Macie turków to ich uczcie. Zaprosiliście cały świat to teraz im dajcie zawód i pracę. Po co Wam Polacy w Niemczech.
niemy
6 lat temu
po co im polacy przecież mają milion informatyków, lekarzy i inżynierów przyjętych w ostatnich latach ?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (295)
Małgośka
6 lat temu
dla mnie największa barierą żeby podjąc pracę w Niemczech był jężyk. nauczyłam sie go trochę na kursie. Laxo care go organizowało dla przyszłych opiekunek. Nie szło mi początkowo dobrze póżniej jak się osłuchałam to już zupełnie inaczej byłó. już sporo czasu jestem w Niemczech i sie osłuchałam z nim i w peł ni rozumiem moją podopieczna wczesniej były trudności w komunikacji
Małgośka
6 lat temu
dla mnie największa barierą żeby podjąc pracę w Niemczech był jężyk. nauczyłam sie go trochę na kursie. Laxo care go organizowało dla przyszłych opiekunek. Nie szło mi początkowo dobrze póżniej jak się osłuchałam to już zupełnie inaczej byłó. już sporo czasu jestem w Niemczech i sie osłuchałam z nim i w peł ni rozumiem moją podopieczna wczesniej były trudności w komunikacji
Mareks
6 lat temu
NAWET 1800 ojro ŁAŁ ZADZIERAM KIECĘ I LECĘ !!! Ta stawka to chyba dla roboli z Bangladeszu. Nawet nie będę tego komętował żenada !!!
pisse pisis
6 lat temu
tyle dostaje normalnie uczen w niemczech w trzecim roku nauki zawodu w pietwszym roku jest 650 w drugim 700 a w trzecim 800 i to nie jest tylko dla polakow tak jest dla wszystkich uczacych sie zawodu w niemczech
gtrg
6 lat temu
A uchodźcy nie muszą pracować i mają tyle za siedzenie i robienie dzieci
...
Następna strona